8 lipca 2023 roku na Jasną Górę przybyli uczestnicy 32. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Dwudniowe spotkanie wiernych z Bogiem, ale też z politykami partii rządzącej, rozpoczęło się punktualnie o godz. 17.30 na jasnogórskich Błoniach. Jest jednak coś, co mocno rzuca się w oczy, a niektórych bardzo niepokoi.
Wiernych ubywa? Coraz mniej wiernych pojawia się na Jasnej Górze
Koncerty, Msza św., Różaniec i Apel Jasnogórski, a także szereg innych atrakcji. To wszystko nie kusi już wiernych tak, jak wcześniej. Zdjęcie tego samego wydarzenia, czyli pielgrzymki fanów Radia Maryja, zrobione na Jasnej Górze w 2015 roku i 8 lat później pokazuje dobitnie, że ubywa wiernych. Co ciekawe była to jedna z największych pielgrzymek odbywających się na Jasnej Górze.
Niestety społeczeństwo coraz bardziej się zmienia. Drastycznie spada nie tylko liczba powołań nowych księży w Polsce. Coraz mniej osób chodzi również do kościoła. Wskaźnik, o którym poniżej mowa, mówi nam o skali praktyk religijnych katolików w Polsce.
Mowa oczywiście o tzw. dominicantes, który informuje o procencie osób uczestniczących w niedzielnych Mszach św., w 2021 roku wyniósł 28,3% i był to najniższy wskaźnik od 1989 roku. Najwyższy wskaźnik dominicantes odnotowano w momencie przemian ustrojowych, czyli w 1990 r., gdy wynosił aż 50,3%.
Te zdjęcia dzieli 8 lat. 8 lat rządów @pisorgpl.
Źródło: Biuro Prasowe Jasnej Góry 2015 oraz @marekgrobarczyk 2023. pic.twitter.com/jbZwnsARqc— Jacek Liberski 🇵🇱🇺🇦🇪🇺🇺🇸🏳️🌈 (@jacek_liberski) July 10, 2023
W 2019 roku, czyli krótko przed wybuchem pandemii koronawirusa wskaźnik ten wynosił 36,9%. To pokazuje, jak silny jest spadek zainteresowania uczestnictwem w życiu Kościoła w naszym kraju. Jeśli nikomu nie mówią nic liczby i wykresy, wystarczy spojrzeć na zdjęcie pielgrzymki członków Rodziny Radia Maryja zrobione w 2015 roku i kilka dni temu.
Coraz mniej wiernych i coraz mniej księży
W ciągu ostatnich trzydziestu lat w Polsce obserwowany jest niepokojący trend, który pokazuje, że następuje stały, choć powolny spadek odsetka osób wierzących. Widać jednocześnie gwałtowny spadek osób praktykujących, co potwierdziły badania rządowego ośrodka badań, czyli CBOS. Niepraktykujących osób najwięcej jest wśród młodzieży.
– Od maja 2020 r. notowane jest przyspieszenie procesu zarzucania praktyk religijnych. Niemal każdego miesiąca odsetek deklaracji niepraktykowania przekracza 20 proc. - wnioskują analitycy CBOS cytowani przez „Newsweek Polska„. Proces ten najbardziej widać głównie w największych miastach. Życie Kościoła katolickiego coraz mniej interesuje głównie osoby dobrze wykształcone i to one porzucają wszelkie praktyki z tym związane.
Najmłodsza część obywateli Polski, czyli osoby w przedziale wiekowym od 18 do 24 lat, to grupa, która w 2021 roku aż w jednej trzeciej deklarowała się jako niewierząca. Jak sytuacja wygląda w 2023 roku? Jest jeszcze gorzej, co dowodzi, że nasz kraj mocno, choć wolniej niż inne kraje Europy, się laicyzuje.
Dramatycznie sytuacja przedstawia się również jeśli chodzi o nowych duchownych. Liczba alumnów, czyli osób przygotowujących się do święceń kapłańskich w seminariach, zmniejszyła się między 1992 a 2021 rokiem aż czterokrotnie.
Źródło: ciekaweliczby.pl, Twitter