Zgodnie z najnowszymi badaniami opinii publicznej, w tym Kantar dla „Faktów” TVN i TVN24, Prawu i Sprawiedliwości rośnie. W dodatku Jarosław Kaczyński sypie propozycjami dla Polaków jak z rękawa, a opozycja ma problem i na miesiąc przed wyborami wciąż szuka sposobu na zaistnienie.
Kaczyński uradowany. Ostatnie sondaże bardzo korzystne dla PiS
Wybory 2023 rozgrzewają wszystkich, a emocje są coraz bardziej gorące. Poparcie dla PiS rośnie mimo wielu wpadek, bo partia rządząca od 4 września przeszła do wielkiej programowej ofensywy. Propozycje wyborcze chyba spodobały się Polakom, bo w kolejnych sondażach PiS wydaje się być coraz mniej zagrożony.
Jak wynika z najnowszego sondażu Kantar dla „Faktów” TVN i TVN24, gdyby wybory parlamentarne 2023 odbyły się w minioną niedzielę, to wygrałaby je Zjednoczona Prawica i to z kilkoma punktami procentowymi przewagi nad drugą w rankingu Koalicją Obywatelską. PiS w dodatku kradnie Lewicy elementy programu i spycha tę formację do narożnika.
Najnowszy sondaż Kantar dla „Faktów” TVN i TVN24 wskazuje na znaczny wzrost poparcia dla PiS i przegraną opozycji. PiS razem z Konfederacją zdobywają około 251 mandatów.
Sondaż ten pokazuje też jak niebezpieczną decyzją jest brak wspólnej listy opozycji. Zapewniałaby ona nawet… pic.twitter.com/GxZF9zFNxk
— Kalkulator Sejmowy (@kalkulatorsejm) September 6, 2023
Zdaniem ekspertów wspomniane badanie sondażowe pokazuje, że brak wspólnej listy opozycji to wielki błąd, ale opozycja nie może się w tym temacie porozumieć. Porozbijana na mniejsze formacje ma coraz mniejsze szanse na przejęcie inicjatywy. Brak wspólnej listy oznacza też utratę prawie 1,5 mln głosów przez opozycję.
„Opozycji nie pozostanie do wyborów nic innego jak tylko modlitwa”
Podsumowując najnowsze badanie PiS oraz jego koalicjanci mają szansę razem zebrać nawet 37 proc. głosów, a Koalicja Obywatelska tylko 31 proc. Nadal jest zatem ogromna szansa na to, aby utrzymać sejmową większość i rozdawać karty przez kolejne 4 lata.
Opozycja ma coraz mniej propozycji dla Polaków, o czym świadczy też ostatni generator memów z Jarosławem Kaczyńskim w tle. Nie podoba się to nawet zwolennikom Platformy Obywatelskiej, którzy uznali ten pomysł za infantylny.
– Jeszcze kilka takich trafionych pomysłów jak ten dzisiejszy z generatorem a opozycji (jej wierzącej części) nie pozostanie do wyborów już nic innego jak tylko modlitwa do Świętej Rity – patronki w sprawach beznadziejnych – napisał na Twitterze ekspert od sondaży Marcin Palade.