Prezydent Andrzej Duda reaguje na wtorkowe zatrzymanie w Pałacu Prezydenckim posłów PiS. Stoi na stanowisku, że Mariusz Kamiński i pozostali jego współpracownicy ułaskawieni przez niego jakiś czas temu są niewinni i zostali ułaskawieni zgodnie z prawem.
Reakcja Andrzeja Dudy na zatrzymanie Wąsika i Kamińskiego
Prezydent wygłosił specjalne oświadczenie, w którym odniósł się do sprawy wczorajszego zatrzymania polityków Prawa i Sprawiedliwości na terenie Pałacu Prezydenckiego pod jego nieobecność. – Nie spocznę w walce o uczciwe i sprawiedliwe państwo polskie – oświadczył w ostrych słowach.
Zdaniem głowy państwa wszyscy ci, którzy prowadzą realną walkę z korupcją, powinni znajdować się nie w areszcie, tylko pod szczególną opieką i troską państwa. Duda podkreślił kolejny raz w trakcie spotkania z mediami, że jego ułaskawienie byłych szefów CBA pozostaje w mocy.
🇵🇱 Nie spocznę w walce o uczciwe i sprawiedliwe państwo polskie — Prezydent RP @AndrzejDuda. pic.twitter.com/S2R77tOJkm
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 10, 2024
Ponownego ułaskawienia nie będzie
Jak przyznał Andrzej Duda, sposób, w jaki wykonał ułaskawienie był wręcz podręcznikowy, a procedury te znajdują się nawet w podręcznikach, w oparciu o które wiedzę zdobywają studenci prawa. Duda przyznał również, że nie zdecyduje się ponownie ułaskawić obu posłów.
„Nie przestraszę się. Będę działał w sposób legalny, zgodny z konstytucją i prawem – jak do tej pory.”
Prezydent zapowiedział dalszą walkę o uwolnienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. – Są oni w więzieniu, tymczasem szereg ludzi z zarzutami korupcyjnymi chodzą na wolności – powiedział zaniepokojony Duda.
Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Pawła Jabłońskiego policja nie miała prawa wtargnąć bez nakazu sądowego do siedziby prezydenta. Jak przyznał w rozmowie z RMF FM, określa to art. 220 kpk (bezprawne wejście do pomieszczeń Pałacu Prezydenckiego).