Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik to politycy, którzy zdominowali ostatnio polskie media. Decyzja Andrzeja Dudy o ich kolejnym ułaskawieniu wywołała żywe dyskusje na temat ich dalszej roli w Sejmie jako posłów. Marszałek Szymon Hołownia nie ma jednak z tym problemu.
Wąsik i Kamiński bez wstępu do Sejmu. „Sprawa jest zamknięta”
Wyrok sądu, który pozbawił Kamińskiego i Wąsika mandatów poselskich, wywołał nie tylko debatę prawną, ale i szeroką dyskusję wśród dziennikarzy i publicystów. Obaj panowie jako byli posłowie mogą sobie w świetle przepisów prawa tylko i wyłącznie wyrobić kartę byłego parlamentarzysty.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia pozostaje przy stanowisku, że nie są oni już posłami, co spotkało się ze skrajnymi reakcjami po stronie opozycji.
– Panowie Kamiński i Wąsik nie są posłami. Mandatu pozbawił ich wyrok sądu, nie Sejmu. Sprawa jest zamknięta – powiedział podczas spotkania z mediami Hołownia.
Odpowiedź Macieja Wąsika na te doniesienia była szybka i stanowcza. Dołączył on do swojego wpisu skan postanowienia Sądu Najwyższego, co dodatkowo podgrzało atmosferę wokół tej sprawy. Publiczna debata rozgorzała na nowo, pokazując jedynie głębokie podziały w tej kwestii.
Sprawa zamknięta? Pełna zgoda https://t.co/klhYI69rZZ pic.twitter.com/KRnjnmmy7W
— Maciej Wąsik 🇵🇱 (@WasikMaciej) January 25, 2024
– Tylko wynika wprost z wyroku w sprawie karnej, który wydał Sąd Okręgowy w Warszawie 20 grudnia ubiegłego roku. Stoję na stanowisku, mam nadzieję, że nie tylko ja, że w Polsce nie może być równych i równiejszych wobec prawa – dodał Szymon Hołownia.
