w

Adam Bodnar zapowiada trzęsienie ziemi. Chodzi o PiS. „Kwestia kilku tygodni”

Od kilku tygodni polska scena polityczna jest wstrząśnięta skandalem wokół podsłuchów Pegasusem i afery wokół Funduszu Sprawiedliwości.

adam bodnar prywatnie
Fot. X / Adam Bodnar

Ostatnie doniesienia dotyczące afery Funduszu Sprawiedliwości oraz sprawy inwigilacji polityków przez oprogramowanie szpiegowskie Pegasus budzą wiele emocji. Szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział ujawnienie kolejnych rewelacji.

Minister Bodnar zapowiada trzęsienie ziemi. Ujawni nowe afery?

Adam Bodnar ogłosił niedawno plany wnioskowania o uchylenie immunitetów dla osób związanych z aferą Funduszu Sprawiedliwości. Po nalocie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) na kilkanaście lokali w Polsce, pojawiły się pierwsze środki zapobiegawcze, w tym tymczasowe aresztowania.

Trudno przewidzieć, kogo dotkną te kroki, ale według doniesień medialnych, byli wiceministrowie sprawiedliwości Michał Woś i Marcin Romanowski mogą być wśród głównych kandydatów. Sprawa ta rzuca cień na polityków Suwerennej Polski, a także na samego ministra Bodnara, który zaznaczył, że ta sprawa nie ominie więcej niż jednej osoby.

Wnioski o uchylenie immunitetów w związku ze śledztwem zostaną złożone w ciągu kilku tygodni. To kwestia kilku tygodni maksymalnie – oznajmił Adam Bodnar.

Fundusz Sprawiedliwości, mający na celu wspieranie ofiar przestępstw, stał się obiektem intensywnego zainteresowania z powodu podejrzeń o wyprowadzanie z niego pieniędzy.

Po przeszukaniach mieszkań prominentnych polityków, w tym Zbigniewa Ziobry i Michała Wosia, oraz pojawieniu się informacji o decyzjach dotyczących milionowych dotacji dla fundacji, opinia publiczna zaczęła domagać się odpowiedzi i działania ze strony władz.

Pegasus i Fundusz Sprawiedliwości

Oprócz afery Funduszu Sprawiedliwości, Polska wstrząśnięta została również doniesieniami o inwigilacji polityków za pomocą programu Pegasus. Pytania o to, czy bliscy współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego byli podsłuchiwani tym narzędziem, pozostają bez odpowiedzi.

Minister Bodnar, mówiąc na ten temat, podkreślił rolę dziennikarzy śledczych i organizacji pozarządowych w wydobywaniu na światło dzienne takich spraw. Jednakże, czy śledztwo przyniesie konkretne rezultaty i czy obywatele otrzymają pełną odpowiedź na pytanie o zakres inwigilacji, pozostaje otwarte.

Obecne skandale, które ogarniają polską politykę, prowokują do głębokiej refleksji nad stanem demokracji, przejrzystością instytucji państwowych oraz etyką władzy. Pozostaje więc czekać na kolejne ujawnione nieprawidłowości, co ma nastąpić w ciągu kilku kolejnych tygodni.

bon energetyczny komu się należy

Kolejne pieniądze dla Polaków. Nawet 1200 zł na każdą rodzinę. Kiedy wypłaty?

natalia wawro instagram

„Z tego dziecka nic nie będzie”. 17-latka ujawniła, jak potraktowali ją w szpitalu