w ,

Będzie nowy podatek. Rząd finalizuje prace i odkrywa karty. Kto zapłaci?

Rząd powoli kończy prace nad kolejnym podatkiem. Ministerstwo Finansów szacuje, że uda się pozyskać kolejne 24 mld zł. Kto będzie płacił?

podatek minimalny przykład
Fot. X / Andrzej Domański

Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt ustawy o tzw. podatku minimalnym, który ma przynieść znaczące wpływy do państwowej kasy – szacunkowo aż 23,8 mld zł w najbliższych latach. Co to oznacza dla polskiej gospodarki i jakie wyzwania stawia przed biznesem?

Podatek minimalny 2024. Kto zapłaci, a kto się uchowa?

Projekt ustawy zakłada szereg nowych obowiązków dla spółek. Przede wszystkim będą one zobowiązane do dokonywania wyliczeń oraz zapłaty podatków wyrównawczych, co wiąże się z koniecznością raportowania informacji podatkowych i rachunkowych.

Nowy podatek dotyczyć będzie spółek, które poniosły stratę z działalności operacyjnej lub osiągnęły niską rentowność, z udziałem dochodów w przychodach nie przekraczającym 2%.

Zmiany te wymuszą na przedsiębiorstwach dostosowanie procedur wewnętrznych, co jest nie tylko wyzwaniem, ale również kosztem.

Jak podkreślają eksperci w rozmowie z portalem Money.pl, w tym Dominika Kłopotowska z Grant Thornton, „podatek minimalny jest wyliczany niezależnie od klasycznego CIT, co oznacza, że nawet spółki wykazujące stratę mogą być zobowiązane do zapłaty nowej daniny”.

Rząd chce wyrwać trochę grosza płatnikom CIT po tym, jak w 2022 przychody z tego podatku już wystrzeliły. Do dziś nie wiadomo jednak, co było tego powodem – czy to uszczelnienie systemu podatkowego okazało się nadzwyczaj efektywne, czy też podatek ten zaczęły płacić firmy, które wcześniej go unikały.

Wpływ na inwestycje i konkurencyjność

Jednym z największych obaw związanych z wprowadzeniem zasad Globalnej Minimalnej Stawki Podatkowej (GloBE) jest ich potencjalny wpływ na konkurencyjność polskiej gospodarki. Według oceny skutków projektu, podatki wyrównawcze mogą zneutralizować korzyści płynące z ulg podatkowych i zwolnień strefowych, co z kolei może obniżyć atrakcyjność inwestycyjną Polski.

Ministerstwo Finansów wskazuje jednak, że wprowadzone mechanizmy, takie jak scalenie jurysdykcyjne czy wyłączenia związane z substratem majątkowo-osobowym, mają zminimalizować negatywne skutki.

Mimo to, nie da się przewidzieć dokładnych konsekwencji dla klimatu inwestycyjnego w kraju, ponieważ wiele zależy od indywidualnych sytuacji przedsiębiorstw i ich cyklu życia.

Pierwsze rozliczenie podatku minimalnego planowane jest na rok 2025. To daje firmom czas na przygotowanie się do nowych realiów. Co ważne, podatek minimalny będzie mógł być odliczony od klasycznego CIT w zeznaniach składanych za kolejne trzy lata podatkowe, co stanowi pewnego rodzaju ulgę dla podatników.

zakaz handlu w niedziele i święta

Ta zmiana przepisów dotknie każdego Polaka. „Jeśli to się ziści, czeka nas rewolucja”

czy-jestem-dla-niego-wazna

„Czy jestem dla niego ważna?” Cztery zachowania mężczyzny, które o tym świadczą