w ,

HAHAHA!HAHAHA! WTFWTF

Obietnica dana przedsiębiorcom wyrzucona do kosza. Minister finansów oficjalnie się wycofał

Przedsiębiorcy w Polsce mogą poczuć się rozczarowani. Jedna z obietnic, która została ogłoszona dwa miesiące temu, okazała się mrzonką. Właściciele firm nie kryją swojego rozczarowania.

podatek minimalny przykład
Fot. X / Andrzej Domański

Właściciele firm nie kryją swojego rozczarowania. Ministerstwo Finansów wykonało nagły zwrot w sprawie, która mogła przynieść ulgę tysiącom drobnych przedsiębiorców. Co stoi za tą decyzją i czy rząd widzi jeszcze możliwość realizacji obietnicy w przyszłości?

Rząd wycofuje się z obietnicy dla przedsiębiorców. Minister zmienia zdanie

Jeszcze dwa miesiące temu minister finansów Andrzej Domański snuł plany, które brzmiały jak muzyka dla uszu małych przedsiębiorców. Podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego rzucił konkretną obietnicę:

Pracujemy nad podniesieniem limitu obrotów podatników, który obliguje do rozliczania się z VAT-u. Teraz to jest 200 tysięcy złotych, a chcemy, żeby wynosił 240 tysięcy (…). Chciałbym, żeby weszło to od 1 stycznia przyszłego roku – stwierdził wówczas minister Domański.

Jednak jak się okazuje, była to jedynie pusta obietnica. W odpowiedzi na pytanie portalu „Business Insider” minister Domański przyznał, że obecnie procedowany projekt ustawy zmieniającej ustawę o VAT nie przewiduje podwyższenia limitu wartości sprzedaży uprawniającego do korzystania ze zwolnienia podmiotowego VAT.

To nagłe wycofanie się z obietnicy może być kolejnym ciosem dla przedsiębiorców, którzy już teraz zmagają się z rosnącymi kosztami i biurokracją. Czy to oznacza, że rząd całkowicie porzucił plany wsparcia małych firm?

Zamrożony limit. Dlaczego przedsiębiorcy mają powody do niepokoju?

Obecny limit zwolnienia z VAT, wynoszący 200 tysięcy złotych rocznie, nie był waloryzowany od lat. W obliczu rosnącej inflacji i zwiększających się kosztów prowadzenia działalności, coraz więcej przedsiębiorców staje przed widmem przekroczenia tego progu. Co gorsza, przekroczenie limitu niekoniecznie oznacza realne zwiększenie zysków.

Brak podwyższenia limitu może mieć daleko idące konsekwencje. Przedsiębiorcy, którzy liczyli na ulgę, teraz mogą stanąć przed koniecznością drastycznych zmian w swoich firmach. Czy będą zmuszeni do podniesienia cen, aby pokryć dodatkowe koszty związane z VAT? A może część z nich zdecyduje się na ograniczenie działalności, aby utrzymać się poniżej progu?

Wycofanie się rządu z obietnicy podwyższenia limitu VAT to nie tylko kwestia finansowa. Biznes w niestabilnych czasach potrzebuje spokoju i przewidywalności, a takie nagłe zmiany kursu mogą podkopać wiarę w deklaracje rządzących.

halina kipiel-sztuka na co zmarła

Tak brzmiały ostatnie słowa Kipiel-Sztuki przed śmiercią. Dyrektorka hospicjum miała łzy w oczach

policja oszustwo na policjanta

Oszustwo na policjanta. Kobieta straciła fortunę, policji udało się odzyskać połowę