Donald Tusk postanowił zaskoczyć wszystkich nagłym wyjazdem za granicę. Czy to ucieczka od odpowiedzialności, czy też powód wyjazdu jest całkiem inny? Dziennikarze „Faktu” dodzwonili się do Kancelarii Premiera, aby ustalić, gdzie podział się szef rządu.
Premier Tusk wyjechał z kraju. Co się dzieje? Kancelaria Premiera komentuje
W kraju wrze od politycznych sporów i po ostatnim głosowaniu w Sejmie. Nie udało się rządzącej koalicji przyjąć ustawy o dekryminalizacji aborcji. Na drugi dzień premier Donald Tusk zniknął. O tym, że premier uciekł z kraju, jako pierwsza napisała 300polityka.pl.
Okazuje się, że nie ma go w kraju. Centrum Informacyjne Rządu potwierdziło redakcji „Faktu” wcześniejsze doniesienia mediów. Okazuje się, że Donald Tusk wyjechał do… Francji. W tym samym czasie załamane decyzją Sejmu kobiety protestują przeciw koalicji!
– Premier Donald Tusk spędza obecnie weekend z rodziną we Francji – poinformowała Kancelaria Premiera. Czy to jednak odpowiedni moment na relaks na Lazurowym Wybrzeżu, gdy w Polsce trwa awantura o jedną z najważniejszych obietnic wyborczych?
Nieoczekiwany wyjazd Donalda Tuska nastąpił tuż po podjęciu drastycznych kroków wobec nieposłusznych posłów własnej partii. – Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji – ogłosił premier w ostatnim wpisie na swoim profilu na portalu X (dawniej Twitter). Chwilę później zniknął.
To nie było zwykłe głosowanie. Poseł Grabczuk w szpitalu – jest usprawiedliwiony. Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji (wiceprzewodniczącego klubu i wiceministra).
— Donald Tusk (@donaldtusk) July 12, 2024
Mimo wakacyjnej atmosfery, obowiązki państwowe nie mogą czekać. Centrum Informacyjne Rządu zapewniło dziennikarzy, że już w najbliższy wtorek premier powróci do kraju i poprowadzi Radę Ministrów. W tej chwili ładuje baterie we Francji i spędza tam czas z najbliższymi.
