Nie żyje aktorka, która przez dekady rozśmieszała i edukowała polskie dzieci. Odeszła w wieku 92 lat. To wielka strata dla milionów Polaków, którzy dorastali oglądając jej niezapomniane telewizyjne występy.
Odeszła legenda dziecięcej telewizji. Miała 92 lata
Choć artystka zmarła 4 lipca 2024 roku, informacja o jej odejściu dotarła do opinii publicznej dopiero teraz. Okoliczności śmierci artystki pozostają owiane tajemnicą. Dlaczego wiadomość o śmierci tak ważnej postaci polskiej kultury nie została podana opinii publicznej przez niemal 10 dni?
Serwis Film Polski, który jako pierwszy podzielił się tą przygnębiającą wiadomością na swoim profilu na Facebooku, nie podał żadnych szczegółów dotyczących przyczyn śmierci aktorki. W lakonicznym komunikacie czytamy jedynie:
– Dotarła do nas smutna informacja. 4 lipca, w wieku 92 lat zmarła Teresa Olenderczyk, aktorka lalkarka, która w latach 1962-72 animowała lalkę „Jacka” w popularnym programie dla dzieci „Jacek i Agatka”. W latach 1958-84 pracowała jako redaktorka w warszawskim ośrodku TVP – napisano w mediach społecznościowych.
Fani Teresy Olenderczyk będą mieli okazję pożegnać swoją ulubioną aktorkę w poniedziałek, 15 lipca o godzinie 10:00 na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. To będzie ostatnia szansa, by oddać hołd kobiecie, która przez lata kształtowała wyobraźnię milionów polskich dzieci.
Teresa Olenderczyk przez ponad ćwierć wieku była związana z Telewizją Polską, pracując jako redaktorka w warszawskim ośrodku od 1958 do 1984 roku. Jednak to rola animatorki pacynki Jacka w kultowym programie „Agatka i Jacek” przyniosła jej największą sławę i uwielbienie widzów.
Przez dziesięć lat, od 1962 do 1972 roku, Olenderczyk wchodziła do domów milionów Polaków, bawiąc i ucząc najmłodszych widzów. To nie tylko strata dla świata rozrywki, ale przede wszystkim koniec pewnej epoki w historii polskiej telewizji.