W minioną niedzielę Joe Biden, obecny prezydent Stanów Zjednoczonych, ogłosił istotną decyzję dla świata. Polityk zrezygnował z dalszej z walki o reelekcję otwierając drogę do zmian w amerykańskiej polityce i – być może – ponownego przejęcia Białego Domu przez Donalda Trumpa.
Wałęsa: „Popełniłem błąd”. Nieoczekiwane wyznanie byłego prezydenta
Ale to nie koniec sensacji. Były prezydent Polski, Lech Wałęsa, w wywiadzie udzielonym portalowi Onet.pl ujawnił szczegóły na temat tej decyzji oraz swojej roli w kształtowaniu amerykańskiej sceny politycznej. Dziś mocno żałuje jednej rzeczy i ma ona związek z Donaldem Trumpem.
Lech Wałęsa nie szczędził mocnych słów. – Najlepsze rozwiązanie, jakie można było w tych warunkach wykonać – tak skomentował decyzję Bidena o wycofaniu się z wyścigu o reelekcję. Jednak to, co nastąpiło później, zaskoczyło nawet naszych doświadczonych dziennikarzy.
Wałęsa ujawnił też, że lata temu spotkał się z Donaldem Trumpem i… namawiał go, by ten rozpoczął karierę polityczną! – Popełniłem błąd – przyznał były były prezydent dodając, że zrobi wszystko co tylko w jego mocy, aby Trump ponownie nie wygrał wyborów.
Decyzja Bidena to nie tylko wstrząs dla Ameryki, ale i sygnał globalnych zmian oraz nieprzewidywalności nowego lokatora w Białym Domu. Wałęsa, analizując sytuację, zwraca uwagę na niepokojące trendy.
Lech Wałęsa mocno o Donaldzie Trumpie. „Popełniłem błąd. To ja go zachęciłem do kariery prezydenckiej” https://t.co/JsGeAnL2MR
— Onet Wiadomości (@OnetWiadomosci) July 22, 2024
– Cały świat jest w podobnej sytuacji. Przyszło nam żyć, kiedy zmieniają się epoki – powiedział były lider „Solidarności”. W dalszej części rozmowy ostrzegł przed „mafijnymi układami” i koniecznością redefinicji demokracji w obliczu postępującej globalizacji.
Co to oznacza dla Polski i Ukrainy? Wałęsa nie ukrywa swoich poważnych obaw związanych z potencjalnym powrotem Trumpa do Białego Domu, choć zaznacza, że „prezydent USA nie na wszystko może sobie pozwolić”. Na kogo by zagłosował, gdyby mógł? Ma swoich faworytów, ale bardzo wątpi, że ktokolwiek na nich zagłosuje.
