Najnowszy sondaż przeprowadzony przez pracownię IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej” nie jest po myśli szefa rządu. Wyniki badania pokazują, że społeczeństwo jest głęboko podzielone w ocenie działań rządu Donalda Tuska.
Praworządność po nowemu. Polacy podzieleni jak nigdy dotąd
Sondaż ujawnił, że dokładnie 45,4% respondentów dostrzega pozytywne zmiany w kwestii praworządności wprowadzane przez obecny rząd. Co ciekawe, identyczny odsetek badanych twierdzi, że żadnych zmian nie widzi.
To bezprecedensowy wynik, który jasno pokazuje, jak głęboko podzielone jest polskie społeczeństwo. Dr Bartosz Rydliński z UKSW ma na ten temat swoje zdanie.
– Badanie pokazuje, że polaryzacja polityczna przekłada się także na postrzeganie zmian w wymiarze sprawiedliwości oraz relacji między władzą wykonawczą i sądowniczą – twierdzi ekspert. Te słowa rezonują z alarmującą dokładnością, ukazując, jak bardzo subiektywne mogą być oceny obiektywnych działań rządu.
Kolejnym zaskakującym aspektem badania jest korelacja między źródłami informacji a opinią na temat praworządności. Okazuje się, że widzowie TVN24 częściej dostrzegają pozytywne zmiany, podczas gdy odbiorcy Telewizji Republika mają tendencję do negowania postępu w tej dziedzinie.
Warto zaznaczyć, że 9,2% respondentów nie potrafiło jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o poprawę stanu praworządności. Czy to oznacza, że część społeczeństwa czuje się zagubiona w gąszczu sprzecznych informacji?
Badanie IBRiS dla „Rzeczpospolitej” rzuca nowe światło na skomplikowaną sytuację polityczną w Polsce. Pokazuje, że pomimo upływu ponad pół roku od objęcia władzy przez rząd Donalda Tuska, kwestia praworządności pozostaje gorącym i dzielącym tematem.
