Fala upałów zalewa Polskę, a synoptycy ostrzegają przed nadchodzącymi burzami. Jedni mówią, że skoro jest lato, to musi być gorąco. Inni twierdzą, że to wina kryzysu klimatycznego. Bez względu na to, kto ma rację, pewne jest tylko jedno – doniesienia meteorologów malują niepokojący obraz aury na najbliższy okres.
Żar z nieba. Termometry szaleją, padają rekordy temperatur
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał alarmujące ostrzeżenia przed upałami dla niemal całego kraju. Na przeważającym obszarze Polski temperatury osiągną ekstremalne wartości, sięgając nawet 32 stopni Celsjusza! To nie przelewki – mamy do czynienia z prawdziwym zagrożeniem.
Szczególnie niebezpieczna sytuacja panuje w centralnej i wschodniej części kraju, gdzie obowiązują ostrzeżenia II stopnia. Obejmują one województwa: pomorskie, warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie oraz części zachodniopomorskiego, lubelskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego i wielkopolskiego.
Mieszkańcy tych regionów muszą zachować szczególną ostrożność. Upały mogą prowadzić do odwodnienia, udarów cieplnych, a nawet zgonów wśród osób starszych i chorych. Pamiętajmy o regularnym nawadnianiu organizmu i unikaniu przebywania na słońcu w godzinach południowych.
Nadciągają burze. Siedem województw w strefie ryzyka
Jakby upałów było mało, IMGW ostrzega przed nadciągającymi burzami. Alert I stopnia objął aż siedem województw: pomorskie, zachodniopomorskie, wielkopolskie, lubuskie oraz części kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i dolnośląskiego.
Burze to nie tylko spektakularne zjawisko – niosą ze sobą realne zagrożenie. Silne wyładowania atmosferyczne, porywisty wiatr i intensywne opady deszczu mogą prowadzić do lokalnych podtopień, uszkodzeń budynków i przerw w dostawie prądu.
📣🗺️⚡️W piątek do Polski wkroczy chłodny front atmosferyczny. W ciągu dnia rozwijać się będą kolejne burze, miejscami gwałtowne. Na ogół będą one miały charakter izolowany, podobnie jak w dniach poprzednich. Ich prędkość poruszania się będzie niewielka. Największej aktywności… pic.twitter.com/eVxrtlGhK2
— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) August 29, 2024
W piątek 30 sierpnia do Polski wkroczy chłodny front atmosferyczny. W ciągu dnia rozwijać się będą kolejne burze, miejscami gwałtowne. Na ogół będą one miały charakter izolowany, a ich prędkość poruszania się będzie niewielka. Największej aktywności należy się spodziewać w godzinach popołudniowych i wieczornych, ale grzmieć może również w nocy.
Synoptycy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i śledzenie komunikatów meteorologicznych. Ostrzeżenie przed burzami obowiązuje do godziny 23:00 w piątek (30 sierpnia). Podczas gdy zachodnia i północna część kraju zmierzy się z burzami i przelotnymi opadami, południe i wschód będą nadal zmagać się z upałem. Przed nami prawdziwy pogodowy rollercoaster.
