w

JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY!

„Po trupach do celu”. Donald Tusk nie gryzł się w język. Chodzi o ofiary powodzi

Po tragicznej powodzi, która nawiedziła Polskę, zamiast jedności i solidarności, obserwujemy niepokojące zjawisko. Chodzi oczywiście o polityczne rozgrywki i kłótnie. Szef rządu postanowił się do tego odnieść.

donald tusk ile ma lat
Fot. Depositphotos

Niektórzy politycy, w pogoni za popularnością, zdają się zapominać o podstawowych zasadach etyki i szacunku dla ofiar powodzi, których oficjalnie jest 7. Premier Donald Tusk nie pozostawił suchej nitki na tych, którzy próbują manipulować zawyżając tę liczby dla własnych korzyści politycznych.

Polityczna burza wokół ofiar powodzi. Donald Tusk ostro krytykuje manipulacje liczbami

Donald Tusk, znany z ostrych komentarzy, tym razem nie przebierał w słowach. Na portalu X (dawniej Twitter) premier napisał wprost. – Politycy wypatrujący z nadzieją większej liczby ofiar powodzi to wyjątkowo obrzydliwy przykład zasady 'po trupach do celu’ – czytamy na portalu społecznościowym.

Te mocne słowa są reakcją na pojawiające się w przestrzeni medialnej niepotwierdzone informacje o znacznie wyższej liczbie ofiar śmiertelnych niż ta podawana oficjalnie. Szczególnie niepokojące jest to, że w szerzeniu tych niesprawdzonych informacji uczestniczą również politycy opozycji.

Rafał Bochenek, rzecznik PiS, publicznie zakwestionował oficjalne dane, powołując się na nieaktualne informacje z TVN24. Sugerował, że tylko w Stroniu Śląskim i Lądku Zdroju zginęło co najmniej 10 osób, mimo że te doniesienia zostały szybko zdementowane przez policję.

Policja na polecenie rządu Tuska próbuje wmówić społeczeństwu, iż w wyniku kataklizmu w 3 województwach dotychczas mamy 7 ofiar śmiertelnych… zdaniem Policji „jedynie” 7 osób nie zostało w porę ewakuowanych i uratowanych! – napisał oburzony polityk Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie dodał, że informacje przekazywane przez media są dowodem chaosu panującego w instytucjach państwowych pod rządami Tuska.

Minister spraw wewnętrznych odpiera ataki. „To nie fair wobec policji”

W odpowiedzi na rosnącą falę spekulacji, minister spraw wewnętrznych i administracji, Tomasz Siemoniak, stanowczo stanął w obronie służb. Podczas wystąpienia w Sejmie podkreślił, że to, co się dzieje, nie jest w porządku wobec funkcjonariuszy.

Policja rzetelnie przekazuje dane na temat ofiar śmiertelnych powodzi, opowiadanie o setkach ofiar jest nie fair wobec policji – skomentował. Minister zaznaczył, że tylko policja jest upoważniona do przekazywania oficjalnych informacji o ofiarach śmiertelnych.

Siemoniak ostro skrytykował próby manipulacji opinią publiczną. – Budowanie jakichś emocji, opowiadanie o setkach ofiar… takie rzeczy też się pojawiały w mediach… jest naprawdę nie fair wobec policji, która rzetelnie od komisariatu, posterunku, poprzez komendy powiatowe, komendy wojewódzkie te sprawy przekazuje – powiedział polityk.

Minister podkreślił też, że rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o setkach ofiar jest nieodpowiedzialne i krzywdzące dla rodzin osób zamieszkujących dotknięte powodzią tereny.

narodowy fundusz zdrowia phishing

Sytuacja w NFZ jest dramatyczna. Szpitale wstrzymują zabiegi i odmawiają leczenia

papież franciszek zdrowie

Niepokojące wieści z Watykanu. Franciszek zabrał głos. „Nie dam rady”