w ,

HAHAHA!HAHAHA!

Policja nakłada ogromne kary. To nawet 10 tys. zł. Kierowcy mają tylko 1 dzień

To nie żart ani nie przesada – to twarda rzeczywistość, która wkrótce dotknie tysiące Polaków, którzy mają własne auto. Czy są przygotowani na nadchodzące zmiany?

brak oc kara 2024 rok
Fot. Depositphotos

Przed polskimi kierowcami rewolucja. Chodzi o system kar za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów. Już od 1 stycznia 2025 roku kierowcy, którzy zaniedbają ten obowiązek, mogą zostać zmuszeni do zapłaty astronomicznych kwot sięgających nawet 9250 złotych.

Bezlitosny system i rekordowe kary. Idą zmiany

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) nie próżnuje. Wdrażany właśnie nowy, zautomatyzowany system kontroli kierowców działa z precyzją szwajcarskiego zegarka, wyłapując każdego, kto choćby o dzień spóźni się z wykupieniem polisy OC. Skutki? Alarmujące statystyki mówią same za siebie.

W 2018 roku UFG wystawił około 93 tysiące wezwań do zapłaty kary. Zdawałoby się, że to dużo? To nic w porównaniu z rokiem 2023, kiedy liczba ta wzrosła do szokujących 350 tysięcy! A to dopiero początek. Tylko w pierwszym półroczu 2024 roku fundusz zdążył już wysłać blisko 170 tysięcy wezwań. Te liczby przyprawiają o zawrót głowy i stawiają pytanie – czy system nie stał się zbyt bezwzględny?

Damian Ziąber, rzecznik prasowy UFG, ostrzega na łamach portalu dziennik.pl. – To wcale nie opłaty są największym ryzykiem braku ważnego OC komunikacyjnego. Owszem, kwoty są, jakie są, ale to osobista odpowiedzialność finansowa za szkody spowodowane pojazdem mechanicznym bez ważnego ubezpieczenia jest największym ryzykiem – stwierdza ekspert.

Od 1 stycznia 2025 roku wchodzą w życie nowe przepisy, które powiążą wysokość kar za brak OC z płacą minimalną. Ta ma wynieść 4626 złotych, co automatycznie winduje kary do niebotycznych poziomów. Maksymalna kara za brak OC dla samochodu osobowego może sięgnąć nawet 9250 złotych!

Nawet 9,2 tys. zł kary za spóźnialskich

Obecnie kwota z tytułu długów sięga już astronomicznej kwoty. To ponad 300 milionów złotych. Z jednej strony mamy do czynienia z potężnym narzędziem dyscyplinującym kierowców. Ignorowanie obowiązku ubezpieczenia OC może skończyć się finansową katastrofą.

Ostatni raz podwyżka opłaty karnej za brak OC wprowadzona została z dniem 1 lipca 2024 roku. W przypadku auta osobowego za spóźnienie z opłatą powyżej 14 dni kara wyniesie aż 8 600 zł. Od 1 stycznia 2025 roku wyższa pensja minimalna spowoduje, że w maksymalnym wymiarze kara ta wzrośnie do rekordowej kwoty wynoszącej 9 250 zł (przy braku opłaty powyżej 2 tygodni).

Średni koszt polisy OC to około 600 złotych, podczas gdy średnia kwota zobowiązania regresowego nieubezpieczonego sprawcy przekracza 20 000 złotych. W obliczu takich liczb, każdy kierowca powinien dwa razy zastanowić się, zanim zaryzykuje jazdę bez ważnego ubezpieczenia.

tomasz jakubiak choroba jaka

Tomasz Jakubiak walczy z ciężkim nowotworem. „Nie chciałem się do tego przyznać”

Nie żyje znana 26-letnia gwiazda internetu. Wypadła z okna na piątym piętrze