Zbigniew Ziobro, niegdyś wszechpotężny minister sprawiedliwości, a dziś schorowany i milczący bohater afery Pegasusa, ma wreszcie stanąć przed sejmową komisją śledczą. Nieoficjalne źródła ujawniają datę, która w ocenie komentatorów i dziennikarzy jest symboliczna.
Zbigniew Ziobro stanie przed komisją ds. Pegasusa. Sensacyjna data przesłuchania
Zbigniew Ziobro, lider Suwerennej Polski, przez długie miesiące skutecznie unikał konfrontacji z komisją ds. Pegasusa. Zasłaniając się zwolnieniem lekarskim związanym z chorobą nowotworową, polityk zniknął z pierwszych stron gazet. Jednak najnowsze informacje sugerują, że ta strategia dobiega końca.
Przewodnicząca komisji, Magdalena Sroka, ogłosiła przełomową wiadomość. Biegły lekarz, po analizie dokumentacji medycznej z pięciu różnych szpitali, wydał opinię zezwalającą Zbigniewowi Ziobrze na złożenie zeznań. To otworzyło drogę do ustalenia konkretnej daty przesłuchania.
Według nieoficjalnych doniesień stacji TVN, Zbigniew Ziobro ma stanąć przed komisją 15 października 2024 roku. Ta data nie jest przypadkowa – to dokładnie rok po wyborach parlamentarnych, które diametralnie zmieniły układ sił w polskiej polityce. Wtedy ster władzy przejęła Koalicja Obywatelska.
– Opinia biegłego w sprawie stanu zdrowia Zbigniewa @ZiobroPL jest zgoła inna niż to, co mogliśmy słyszeć od polityków Suwerennej Polski. To oni przekazywali szczegóły na temat jego stanu zdrowia, ja nie będę tego robiła, bo w opinii są dane wrażliwe. Podaję jednak w wątpliwość…
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) September 24, 2024
Symboliczna data czy polityczna prowokacja?
Jednakże, Magdalena Sroka podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie zaktualizowała tę informację, podając, że przesłuchanie odbędzie się dzień wcześniej – 14 października. Czy to próba uniknięcia symboliki, czy może strategiczny ruch komisji?
Sam Ziobro zdaje się być zaskoczony tempem wydarzeń. W mediach społecznościowych polityk stwierdził, że „nikt go nie badał ani nie prosił o udostępnienie dokumentacji medycznej”. Czy to oznacza, że były minister sprawiedliwości będzie próbował jeszcze odwlec nieuniknione?
Niezależnie od dokładnej daty, jedno jest pewne – zeznania Zbigniewa Ziobry mogą okazać się kluczowe dla wyjaśnienia afery Pegasusa. Czy były minister zdecyduje się na pełną współpracę z komisją, czy też będziemy świadkami kolejnego politycznego spektaklu? Odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem.