Tragiczny wypadek z udziałem polskiego autokaru wstrząsnął opinią publiczną, pozostawiając za sobą ślad zniszczenia i ludzkiego cierpienia. To, co miało być rutynową podróżą, zamieniło się w koszmar dla pasażerów. Do zdarzenia doszło w okolicy Lwowa.
Masakra na drodze. Trzy ofiary śmiertelne i dziesiątki rannych
Flixbus wypadek. Dzisiaj – 11 października około godziny 6:30 na autostradzie M-06 Kijów-Chop, w pobliżu wsi Czyszki, doszło do przerażającego zderzenia. Autokar relacji Warszawa-Odessa, ciężarówka kurierska firmy „Nova Post” oraz kilka samochodów osobowych zderzyły się w kaskadowym wypadku, który pochłonął życie trzech osób.
Maksym Kozycki, szef władz obwodu lwowskiego, przekazał wstrząsające informacje: „Trzy osoby zginęły, a 35 zostało rannych w wypadku z udziałem autokaru relacji Warszawa-Odessa”. Wśród poszkodowanych znalazło się sześcioro dzieci, co dodatkowo potęguje tragizm sytuacji.
Michał Leman, dyrektor zarządzający Flixbusa w Europie Wschodniej, zrelacjonował w rozmowie z mediami szczegóły wypadku.
– Na pokładzie autobusu, który wczoraj około godz. 21.00 wyjechał z Warszawy, znajdowało się 33 pasażerów i 2 ukraińskich kierowców. W wypadku zginęły trzy osoby, wielu jest rannych. Wszyscy poszkodowani pasażerowie zostali przetransportowani do szpitala. Na ten moment nie jesteśmy w stanie podać ich narodowości – powiedział.
Służby ratunkowe natychmiast przystąpiły do akcji, walcząc o życie i zdrowie ofiar. Droga E40, będąca kluczową arterią komunikacyjną, została całkowicie zablokowana, co spowodowało znaczne utrudnienia w ruchu. Samochody są kierowane na objazd przez Vinniki, podczas gdy służby gorączkowo ustalają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
