Śmierć bliskiej osoby to moment, który na zawsze zmienia życie rodziny. Podczas gdy większość koncentruje się na przeżywaniu żałoby, pojawia się też prozaiczny, lecz niezwykle trudny emocjonalnie dylemat – co zrobić z przedmiotami pozostałymi po zmarłym?
Poruszające słowa księdza z TikToka o rzeczach po zmarłych. „Nie wierzcie w przesądy”
Ks. Sebastian Picur, wikariusz parafii pw. św. Stanisława Biskupa w Łańcucie, znany jest już ponad 840 tysiącom obserwujących na TikToku. Ten charyzmatyczny duchowny, łączący posługę kapłańską z pracą katechety, postanowił zmierzyć się z tematem, który od lat budzi kontrowersje.
Wszystko zaczęło się od wiadomości internautki, która przytoczyła powszechny przesąd o konieczności przechowywania rzeczy po zmarłych przez pół roku. – U nas nie wyrzuca się po zmarłym ubrań i rzeczy aż do 6 miesięcy, bo przesąd jest taki, że zmarły może po to wrócić – napisała internautka.
Odpowiedź księdza była zdecydowana i jednoznaczna – takie zabobony nie mają podstaw, a rodzina może swobodnie decydować o losie pozostawionych przedmiotów. Wpis duchownego wywołał lawinę szczerych wyznań.
Internauci masowo dzielili się własnymi doświadczeniami związanymi z przedmiotami po bliskich zmarłych. Szczególnie wzruszające okazało się wyznanie matki, która napisała ciekawy komentarz. – Ja mam ubrania po córce i nic się nie dzieje. W trudnych momentach mi pomagają. Codziennie śpię z jej kocykiem – wyznała.
Inna użytkowniczka platformy przyznała, że zdecydowała się na szybkie uporządkowanie rzeczy. – Moja mama chciała trzymać, ale ja już po kilku dniach zrobiłam porządek – napisała obserwatorka księdza. – Jedni nie umieją się rozstać z rzeczami osoby, która odeszła. Ja wręcz przeciwnie, musiałam pozbyć się wszystkiego jak najszybciej, żeby ruszyć dalej – dodała w dyskusji kolejna osoba.
Duchowny konsekwentnie podkreślał, że każda rodzina ma prawo do indywidualnego podejścia do tej delikatnej kwestii, bez presji zabobonów czy społecznych oczekiwań. Jego stanowisko jasno wskazuje, że w procesie żałoby najistotniejsze jest wsłuchiwanie się we własne potrzeby i emocje, a nie podporządkowywanie się popularnym przesądom.
– Jeżeli rodzina ma taką chęć, rzeczy po zmarłych można pozostawić jako pamiątki. Jeżeli jednak bliscy zmarłej osoby czują, że istnieje konieczność pozbycia się przedmiotów, również można to uczynić bez żadnych obaw – skomentował ks. Sebastian z Łańcuta.
@ks.sebastianpicur Odpowiadanie użytkownikowi @niemowdomniex96 #ubrania #cmentarz #listopad #rodzina ♬ New Abundance – Omar Enfedaque