Watykańskie dzwony zabiły żałobnym tonem, a wierni z całego świata pogrążyli się w głębokim smutku. Papież Franciszek, pierwszy Latynos na Stolicy Piotrowej, zmarł w Wielkanocny Poniedziałek w wieku 88 lat. Jego odejście wywołało falę kondolencji płynących ze wszystkich stron świata.
Świat w żałobie. Papież Franciszek nie żyje. Pierwsze reakcje polityków
Watykan oficjalnie potwierdził śmierć papieża Franciszka, który odszedł w Wielkanocny Poniedziałek o godzinie 7:35. Informację o śmierci głowy Kościoła katolickiego przekazał kardynał Kevin Farrell, który podkreślił wyjątkowe oddanie papieża służbie Bogu i Kościołowi.
Kardynał zaznaczył, że całe życie Ojca Świętego było przepełnione wiernością wartościom Ewangelii i szczególną troską o najuboższych. Ostatnie chwile pontyfikatu Franciszka nabrały symbolicznego wymiaru, gdyż papież zdążył jeszcze przekazać światu wielkanocne błogosławieństwo.
Ta okoliczność, jak zauważył w swoich kondolencjach król Karol III, przynosi pewne pocieszenie w obliczu wielkiej straty. Brytyjski monarcha wraz z małżonką wyraził głęboki smutek na wieść o śmierci papieża.
Do Domu Ojca odszedł dziś Papież Franciszek. W swojej posłudze duszpasterskiej kierował się pokorą i skromnością.
Za papieską dewizę obrał słowa swojego zawołania biskupiego: „Miserando atque eligendo” („Spojrzał z miłosierdziem i wybrał”).
Był wielkim apostołem Miłosierdzia, w…
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) April 21, 2025
Głosy żalu płyną z całego świata
Odejście papieża Franciszka wywołało natychmiastową reakcję światowych przywódców. Ursula von der Leyen, stojąca na czele Komisji Europejskiej, zwróciła uwagę na inspirującą moc papieża, która wykraczała daleko poza wspólnotę katolików. Szefowa KE wspomniała o pokorze i czystej miłości do bliźnich, szczególnie tych znajdujących się w trudniejszej sytuacji, które charakteryzowały pontyfikat zmarłego.
Z kolei przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, Roberta Metsola, podkreśliła charakterystyczny „zaraźliwy uśmiech” Franciszka, który zjednywał mu serca milionów ludzi na całym świecie. Metsola określiła zmarłego mianem „papieża ludu”, wskazując na jego oddanie ideałom pokoju oraz sprawiedliwości społecznej.
Papież Franciszek nie żyje. Dobry, ciepły i wrażliwy człowiek. Niech spoczywa w pokoju. pic.twitter.com/81XgK1gu4f
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 21, 2025
Wśród kondolencji napływających z różnych krajów wyróżniają się słowa Friedricha Merza z Niemiec, który zaakcentował niezłomne zaangażowanie papieża w walkę o najsłabszych członków społeczeństwa oraz działania na rzecz sprawiedliwości i pojednania. Polityk zaznaczył, że Franciszek, jako pierwszy łacinoamerykański papież, potrafił docierać do ludzi z różnych kultur i wyznań.
Premier Hiszpanii, Pedro Sanchez, w swoim pożegnaniu położył nacisk na dziedzictwo papieża w obszarach pokoju, sprawiedliwości społecznej oraz ochrony najbardziej bezbronnych. Jego kondolencje wpisują się w globalny chór głosów opłakujących stratę duchowego przywódcy.
Z Polski również napłynęły liczne wyrazy współczucia. Wśród polskich polityków, którzy pożegnali papieża, znaleźli się m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Donald Tusk, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Śmierć papieża Franciszka oznacza nie tylko zakończenie wyjątkowego pontyfikatu, ale również rozpoczęcie procedur związanych z wyborem nowego następcy świętego Piotra. Świat katolicki wkracza w okres żałoby i refleksji nad dziedzictwem człowieka, który przez swoją pokorę i oddanie najsłabszym na trwałe zapisał się w historii Kościoła.
Papież Franciszek nie żyje. Papież, który szczególną uwagę zwracał na los słabszych, ubogich, skrzywdzonych. Sam był człowiekiem skromnym – i taki Kościół starał się budować. Miliony katolików na całym świecie straciły wielki autorytet. Niech spoczywa w pokoju.
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) April 21, 2025
– W wieku 88 lat papież Franciszek odszedł do Domu Pana. Pierwszego jezuitę stojącego na Stolicy Apostolskiej zapamiętamy jako odznaczającego się skromnością orędownika pokoju, który dba o każdego człowieka niezależnie od wiary i pochodzenia – napisał Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Dobiegło kresu życie papieża Franciszka, który odszedł dziś do Domu Ojca. Jego życie pełne miłosierdzia i troski o ubogich pozostanie inspiracją dla wielu. Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie. Niech spoczywa w pokoju – skomentował Zbigniew Ziobro.