Trwająca wojna na Ukrainie, globalne napięcia i zmiana układu sił na arenie międzynarodowej tworzą sytuację najtrudniejszą od dekad. Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podczas corocznego expose w Sejmie nakreślił dramatyczny obraz wyzwań stojących przed polską dyplomacją.
Niepokojąca sytuacja międzynarodowa. Sikorski o największych wyzwaniach Polski
Minister na wstępie zaznaczył, że jego wystąpienie należy do najtrudniejszych w jego karierze. Międzynarodowa rzeczywistość przestała być przewidywalna, a stabilność europejska, którą przez lata traktowano jako pewnik, znalazła się pod ogromną presją nowych zagrożeń.
Sikorski podkreślił istotną kwestię – niepokój, który zagościł w polskich domach, jest bezpośrednio związany z polityką prowadzoną przez Federację Rosyjską. W swoim wystąpieniu minister przedstawił aktualną sytuację na froncie ukraińskim, gdzie agresor notuje lokalne sukcesy, jednak okupione są one ogromnymi stratami.
Według danych przytoczonych przez szefa MSZ, dotychczasowy koszt wojny dla Moskwy to co najmniej 200 miliardów dolarów. Minister zaznaczył, że ukraińska obrona ma charakter bohaterski, a Kijów nie ma powodów do kapitulacji, szczególnie wobec nieprzerwanej pomocy ze strony państw europejskich.
Obecny potencjał wszystkich krajów członkowskich NATO, liczony w środkach wydanych na obronność, to blisko 1,5 biliona, czyli 1500 miliardów dolarów. Budżet obronny Rosji to około 145 miliardów dolarów.#ExposeSikorskiego pic.twitter.com/Hqd1gdWaBa
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) April 23, 2025
Eksperci interpretują te słowa jako jasny sygnał, że Polska nadal będzie silnie wspierać ukraińskich sojuszników w ich oporze przeciwko agresji.
– Po trzech latach tego etapu wojny – przypominam, zaplanowanego przez Putina na trzy dni – wojska rosyjskie kontrolują jedynie około 20 procent terytorium ukraińskiego i wciąż tkwią na wschodzie Ukrainy. Szacuje się, że wojna już kosztowała Rosję co najmniej 200 miliardów dolarów, a prawie milion rosyjskich żołnierzy zostało wyeliminowanych z pola walki – powiedział Sikorski.
Potęga sojuszy fundamentem polskiej polityki zagranicznej
W swoim wystąpieniu Sikorski wyraźnie podkreślił znaczenie członkostwa Polski w NATO i Unii Europejskiej. Minister odniósł się do często pojawiających się zarzutów, jakoby uczestnictwo w tych organizacjach ograniczało polską suwerenność.
Zdaniem szefa dyplomacji, jest dokładnie odwrotnie – przynależność do tych struktur wzmacnia zdolność Polski do obrony własnych interesów. Sikorski przedstawił imponujące dane liczbowe, zestawiając budżet obronny całego NATO wynoszący 1,5 biliona dolarów z rosyjskimi wydatkami na poziomie 145 miliardów dolarów.
Exposé odbyło się w obecności prezydenta Andrzeja Dudy, a po wystąpieniu ministra zaplanowano debatę parlamentarną z możliwością zadawania pytań przez posłów. Dzisiejsze wystąpienie to tradycyjny element polskiej polityki, podczas którego szef dyplomacji przedstawia plany i priorytety ministerstwa na nadchodzący rok.
