Polski kandydat na prezydenta i kontrowersyjny polityk z Rumunii łączą siły, co wywołało ostrą reakcję premiera. Spotkanie odbywające się na finiszu kampanii wyborczej może znacząco wpłynąć na sytuację geopolityczną w regionie.
Nieoczekiwany duet na wiecu w Zabrzu. Nawrocki pojawił się z gościem
Niespodziewane wsparcie nadeszło z zagranicy dla Karola Nawrockiego podczas wtorkowego wiecu wyborczego w Zabrzu. Kandydat na prezydenta Polski, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, wystąpił ramię w ramię z George’em Simionem, liderem radykalnie prawicowej partii AUR i zwycięzcą pierwszej tury rumuńskich wyborów prezydenckich.
Nawrocki nie ukrywał zadowolenia z obecności kontrowersyjnego gościa, witając go słowami sugerującymi przyszły sukces wyborczy obu polityków. Kandydat PiS przedstawił wizję wspólnego budowania „Europy wartości” i „Europy ojczyzn”, w której kraje takie jak Polska i Rumunia zachowają swoją niezależność wobec instytucji unijnych.
Simion wykorzystał spotkanie do krytyki obecnego kształtu Unii Europejskiej. Rumuński polityk przekonywał zgromadzonych, że nadszedł czas ponownej walki o wolność, prawa obywatelskie oraz chrześcijańskie wartości rodzinne. Jego wystąpienie wpisywało się w narrację o konieczności obrony suwerenności narodowej.
Rosja się cieszy. Nawrocki i jego prorosyjski rumuński odpowiednik George Simion na jednej scenie pięć dni przed wyborami prezydenckimi w Polsce i Rumunii. Wszystko jasne.
— Donald Tusk (@donaldtusk) May 13, 2025
Premier uderza w antyunijny alians
Donald Tusk błyskawicznie zareagował na wieści o spotkaniu Nawrockiego z Simionem. Premier nie przebierał w słowach, sugerując za pośrednictwem platformy X, że z sojuszu między polskim i rumuńskim politykiem zadowolona może być wyłącznie Moskwa.
Szef rządu jednoznacznie powiązał spotkanie z geopolitycznymi interesami Rosji, wskazując na nieprzypadkowy termin – zaledwie pięć dni przed wyborami prezydenckimi w Polsce i drugą turą głosowania w Rumunii. Wymowa komentarza Tuska wskazuje na głębokie zaniepokojenie kierunkiem, w jakim zmierza kampania wyborcza Nawrockiego.
W nadchodzącą niedzielę rozstrzygnie się polityczna przyszłość Simiona, który zmierzy się w drugiej turze wyborów z proeuropejskim burmistrzem Bukaresztu Nicosorem Danem. Zbieżność terminów wyborczych w obu krajach oraz podobieństwo retoryki antyunijnej wskazuje na możliwą szerszą strategię polityczną, wykraczającą poza granice poszczególnych państw.