Krzysztof Jackowski z Człuchowa od lat wzbudza kontrowersje swoimi przepowiedniami. Tym razem jego przewidywania dotyczące pierwszej tury wyborów prezydenckich 2025 okazały się zaskakująco celne. Jackowski nie tylko trafnie wskazał zwycięzcę, ale także kilka innych kluczowych elementów wyborczego rozstrzygnięcia.
Zaskakująca trafność wizji jasnowidza z Człuchowa. Jackowski znów przewiduje II turę
Niemal wszystkie sondażownie mylą się w swoich prognozach, a oni – znani jasnowidze – przebijają profesjonalnych analityków politycznych. Taki schemat powtarza się od lat, a najnowszym przykładem jest Krzysztof Jackowski z Człuchowa, którego przepowiednie dotyczące tegorocznych wyborów prezydenckich przyciągają uwagę wielu Polaków.
Sprawdziły się jego kluczowe przewidywania dotyczące pierwszej tury – zarówno odnośnie zwycięzcy, jak i charakteru całego procesu wyborczego. Jackowski konsekwentnie wskazywał, że wybory prezydenckie 2025 nie rozstrzygną się w pierwszej turze.
Miesiące przed głosowaniem wizjoner mówił o „patowej sytuacji”, wysokich emocjach społecznych oraz ogólnym „zmęczeniu” obywateli całym procesem. Co ciekawe, już wtedy przewidział również, że to Rafał Trzaskowski znajdzie się na pierwszym miejscu, a drugie miejsce zajmie kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Karol Nawrocki.
Szczegóły wizji Jackowskiego zdumiewają wielu sceptyków
Jedynym elementem, w którym jasnowidz nie trafił idealnie, była przewidywana różnica głosów między dwoma czołowymi kandydatami. Jackowski twierdził, że będzie ona znacząca, tymczasem rzeczywiste wyniki pokazały, że dystans między Trzaskowskim a Nawrockim okazał się stosunkowo niewielki. To jednak nie umniejsza faktu, że główne założenia jego wizji znalazły potwierdzenie w oficjalnych wynikach.
Intrygujące pozostają również wcześniejsze wypowiedzi Jackowskiego dla „Super Expressu”, w których stwierdził: „Nie podam, kto wygra, ale powiem panu, że jeżeli dojdzie do wyborów, to nie wygra ich Hołownia i Rafał Trzaskowski”.
Pierwszy z wymienionych kandydatów już odpadł z wyścigu, a według jasnowidza także Trzaskowski nie ma szans na końcowy sukces. Czy to oznacza, że w drugiej turze zwycięży Karol Nawrocki? Tej kwestii Jackowski bezpośrednio nie rozstrzygnął.
Warto przypomnieć, że nie jest to pierwszy przypadek, kiedy przewidywania człuchowskiego jasnowidza okazują się zaskakująco celne. W 2020 roku przewidział zwycięstwo Andrzeja Dudy w drugiej turze z wynikiem 52,7%. Ostateczny rezultat wyniósł 51,03%, co stanowi różnicę zaledwie 1,67 punktu procentowego.
Fenomenalny wynik Brauna zgodny z przepowiednią
Nie mniej interesująca jest trafność przewidywań Jackowskiego odnośnie wyniku Grzegorza Brauna. Tuż przed pierwszą turą tegorocznych wyborów jasnowidz zapowiadał: „Wynik Brauna zaskoczy. Ja mam wrażenie, że co do Brauna sondaże się będą mylić”. Rzeczywiście, kandydat uzyskał 6,34% głosów, co stanowi rezultat znacznie lepszy niż wskazywały przedwyborcze sondaże.
Komentatorzy zwracają uwagę, że Jackowski wydaje się darzyć sympatią właśnie Brauna, choć nigdy nie zadeklarował tego wprost. Jasnowidz podkreślał, że kandydat ten wyróżnia się na tle konkurencji wyrazistością, konkretnością i rzeczowością.
Z drugiej strony Jackowski zauważył, że polskie społeczeństwo może nie być jeszcze gotowe na taką kandydaturę. Według jego oceny, Polacy zbyt długo pozostawali pod wpływem różnych ugrupowań politycznych i medialnej agitacji, co utrudnia akceptację niezależnych, bezkompromisowych postaci politycznych.
Czy przewidywania Jackowskiego odnośnie drugiej tury również się sprawdzą? Odpowiedź poznamy już niebawem. Na ten moment jasnowidz nie skomentował jeszcze najnowszych wyników, a jego dotychczasowe wypowiedzi sugerują porażkę Trzaskowskiego w finałowym starciu. Pozostaje pytanie, czy jego wizje okażą się równie trafne jak dotychczas, czy też tym razem rzeczywistość polityczna wymknie się przewidywaniom.