in

KOCHAM TO!KOCHAM TO! JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! HAHAHA!HAHAHA!

Nie, wybory nie zostały sfałszowane. Oto kilka faktów, które temu przeczą

Przegrani kandydaci od lat kwestionują wyniki wyborów prezydenckich. Eksperci ostrzegają przed niebezpiecznymi precedensami i destabilizacją państwa i ustroju.

wybory ile można zarobić
Fot. Depositphotos / dimaberkut

Wybory prezydenckie w Polsce przebiegły zgodnie z konstytucyjnymi zasadami – były powszechne, równe, bezpośrednie i odbywały się w głosowaniu tajnym. Niezależni członkowie komisji pilnowali ich przebiegu, a Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne rezultaty.

Chaos i podwójne standardy po wyborach prezydenckich

Teraz zgodnie z procedurą Sąd Najwyższy, konkretnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, zajmie się badaniem protestów wyborczych i stwierdzeniem ważności elekcji. Paradoksalnie, ta sama izba w 2023 roku uznała ważność wyborów parlamentarnych, dzięki którym obecna władza objęła rządy.

Wówczas nikt nie podważał jej uprawnień ani legalności działania. Sytuacja diametralnie się zmieniła po przegranej ich kandydata w wyborach prezydenckich. Dziś ci sami politycy głośno krzyczą o fałszerstwach, podważają legalność państwowych instytucji i wzywają do działań, które mogą całkowicie sparaliżować proces demokratycznego przekazania władzy.

Niebezpieczne gry demokracją

Podważanie legalności prezydenta wybranego przez naród stanowi bezpośredni atak na fundamenty demokratycznego porządku. Takie działania mogą prowadzić do wzniecenia niepokojów społecznych, co w konsekwencji grozi wybuchem zamieszek, radykalizacją nastrojów i głęboką erozją zaufania obywateli do instytucji państwa.

Eksperci zwracają uwagę na szczególnie niebezpieczny aspekt – igranie z porządkiem publicznym może dotknąć każdego obywatela, niezależnie od jego poglądów politycznych. Wolne wybory, niezależne sądy oraz szacunek dla prawa i instytucji nie stanowią opcji do wyboru, lecz fundamenty bezpiecznego i stabilnego państwa.

Demokracja wymaga dojrzałości politycznej, także wtedy gdy przegrywamy. Nie można kwestionować legalności wyborów wyłącznie dlatego, że wynik nie odpowiada czyimś oczekiwaniom.

Jest wrażenie, że postkomuniści do spółki z liberalno-lewicowymi chcą przekręcić ostatnie, rozstrzygnięte już wybory prezydenckie w Polsce i odebrać nam wolność wyboru. Nie dajmy się, my wyborcy! Nie dajmy sobie odebrać tych resztek demokracji i wolności, które po 13 grudnia 2023 roku wciąż jeszcze zostały! Pilnujmy Polski! – pisał niedawno prezydent Andrzej Duda.

Manipulacje bez przekonujących dowodów

Analitycy wskazują, że podważanie wyników wyborów to działania charakterystyczne dla strategii destabilizacyjnych kierowanych przez Rosję, której zależy na osłabieniu polskiego państwa. Żadna instytucja ani służba nie wydała komunikatu potwierdzającego oszustwa wyborcze.

Jedyną oficjalną informacją był komunikat o błędnym zaprotokołowaniu 160 głosów w jednej komisji. Prokuratura wyraźnie stwierdziła, że nie ma pewności, czy doszło do pomyłki, czy celowego oszustwa. Politycy wykorzystują jednak tę niepewność do szerzenia teorii spiskowych.

Symulacje przeprowadzone przez ekipę Demagoga pokazują, że nawet gdyby wszystkie nieważne głosy, o których tak głośno, trafiły do kandydata Koalicji Obywatelskiej, i tak brakowałoby mu ponad 170 tysięcy głosów do zwycięstwa w II turze. Nieodpowiedzialne wypowiedzi i sugestie niepoparte dowodami mogą wywołać niepokoje społeczne i zagrozić bezpieczeństwu publicznemu.

wanna spa ogrodowa olx

Jak wanna SPA zmienia codzienny relaks?

jakie jest najrzadsze nazwiska w polsce

To najbardziej zaskakujące nazwisko w Polsce. Nosi je obecnie tylko 13 osób