Dramatyczne odkrycie w jednym z najpopularniejszych polskich kurortów wywołało prawdziwą burzę w branży spożywczej. To, co miało być źródłem zdrowia i orzeźwienia, może okazać się śmiertelnie niebezpieczne dla nieświadomych konsumentów. Główny Inspektorat Sanitarny bije na alarm i wydaje pilne ostrzeżenie, które może uratować życie wielu osobom.
Szkło w wodzie mineralnej! GIS wydaje pilne ostrzeżenie dla wszystkich konsumentów
Sprawa wyszła na jaw po fali niepokojących sygnałów od kupujących oraz przeprowadzonych kontrolach jakości. Odkrycie jest na tyle poważne, że uruchomiono natychmiastowe procedury bezpieczeństwa na poziomie krajowym. Każda minuta zwłoki może oznaczać kolejne zagrożenie dla zdrowia Polaków.
Inspekcja sanitarna potwierdziła obecność ostrych fragmentów szkła w naturalnej wodzie mineralnej gazowanej marki Krystynka. Problem dotyczy konkretnych partii produktu dystrybuowanego w charakterystycznych butelkach o pojemności 330 mililitrów. Skala problemu zmusiła władze do podjęcia bezprecedensowych działań.
Szczególne zagrożenie niosą ze sobą dwie serie produktu oznaczone numerami ES142 oraz ES153. Pierwsza z nich ma datę minimalnej trwałości przypadającą na 22 maja 2026 roku, druga natomiast na 2 czerwca 2026 roku. Te pozornie niewinne cyfry mogą zadecydować o zdrowiu i życiu konsumentów.
Za produkcję odpowiada renomowane Uzdrowisko Ciechocinek S.A., firma działająca przy ulicy Kościuszki 10 w znanym uzdrowisku. Przedsiębiorstwo natychmiast powiadomiło wszystkich swoich partnerów handlowych o wykrytym problemie i rozpoczęło intensywne działania mające na celu wycofanie niebezpiecznego produktu z całego rynku.
Niebezpieczne odkrycie w wodzie z Ciechocinka
Nawet pozornie niegroźne, mikroskopijne odłamki szkła mogą zamienić się w śmiercionośną broń wewnątrz ludzkiego organizmu. Ostre krawędzie tych fragmentów są w stanie przeciąć delikatną śluzówkę przewodu pokarmowego jak brzytwa, powodując niewyobrażalne szkody na swojej drodze.
Eksperci medyczni ostrzegają przed katastrofalnymi konsekwencjami spożycia skażonej wody. W najgorszym scenariuszu dochodzi do perforacji, czyli dosłownego przedziurawienia ścian narządów wewnętrznych. Stan ten wymaga natychmiastowej operacji i niesie ze sobą bezpośrednie zagrożenie dla życia pacjenta.
Kolejnym niebezpieczeństwem jest masywne krwawienie wewnętrzne, które może objawiać się obecnością krwi w kale lub charakterystycznym, czarnym stolcem przypominającym smolistą masę. Osoby doświadczające silnych bólów brzucha, gorączki, wymiotów czy uczucia obecności ciała obcego w organizmie powinny niezwłocznie zgłosić się do lekarza.
Akcja ratunkowa i szerszy problem branży
Państwowa Inspekcja Sanitarna objęła całą operację wycofywania produktu swoim bezpośrednim nadzorem. Służby sanitarne mobilizują wszystkie dostępne siły, aby zapewnić skuteczne usunięcie skażonych partii z obrotu handlowego. Każdy sklep, hurtownia i punkt sprzedaży otrzymał jasne instrukcje dotyczące postępowania z niebezpiecznym towarem.
Uzdrowisko Ciechocinek S.A. stara się opanować kryzys wizerunkowy, deklarując pełną współpracę z inspektorami i przejrzystość w działaniach naprawczych. Dla firmy oznacza to ogromne straty finansowe, ale priorytetem pozostaje bezpieczeństwo klientów. Przedsiębiorstwo uruchomiło wszystkie możliwe kanały komunikacji, aby dotrzeć do każdego potencjalnie zagrożonego konsumenta.
Incydent z wodą Krystynka to kolejny sygnał ostrzegawczy dla całej branży spożywczej w Polsce. W ostatnich miesiącach GIS wielokrotnie ostrzegał przed niebezpiecznymi produktami – od skażonych przypraw po zanieczyszczone artykuły dla alergików. Konsumenci muszą zachować szczególną czujność i natychmiast zgłaszać wszelkie podejrzenia co do jakości kupowanych towarów odpowiednim instytucjom.