Konsumenci regularnie stają przed trudnym wyborem podczas zakupów jajek. Jak się okazuje, ich jakość i wartości odżywcze znacząco różnią się w zależności od pochodzenia. Eksperci alarmują, że niektóre rodzaje mogą być wręcz szkodliwe dla zdrowia.
Jakich jajek nie kupować? Popularne rodzaje mogą zaszkodzić zdrowiu
Jajka od lat stanowią podstawę codziennego menu milionów Polaków. Ich wszechstronność i bogactwo składników odżywczych sprawiają, że są chętnie wybierane zarówno na śniadanie, jak i jako składnik wielu potraw.
Jednak najnowsze ustalenia ekspertów mogą zaniepokoić nawet najbardziej zagorzałych miłośników jajecznicy. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie jajka dostępne w sprzedaży zasługują na miano zdrowej żywności.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH przestrzega przed bezmyślnym wyborem najtańszych produktów. Ekspertka instytutu, Aleksandra Wedziuk-Reszka, w rozmowie z „Wprost” przedstawiła szokujące różnice w wartościach odżywczych jajek pochodzących z różnych hodowli. Kury z wolnego wybiegu dostarczają produktów znacznie bogatszych w białko oraz witaminy i minerały. Powodem jest możliwość swobodnego poruszania się i dostęp do naturalnego pożywienia.
Najbardziej niepokojące informacje dotyczą jajek pochodzących z chowu klatkowego, oznaczonych cyfrą „3”. Mimo że są najtańsze i najłatwiej dostępne, ich jakość pozostawia wiele do wyczenia. Hodowla w niehumanitarnych warunkach przekłada się bezpośrednio na wartość odżywczą produktu końcowego.
Szokująca prawda o popularnych jajkach z supermarketów
Równie alarmujące doniesienia dotyczą jajek w rozmiarze XL. Konsumenci często mylnie zakładają, że większy rozmiar oznacza więcej składników odżywczych. Rzeczywistość jest zgoła odmienna – nadnaturalna wielkość może świadczyć o karmieniu kur paszą ze sztucznymi dodatkami. Co więcej, takie jajka zawierają znaczną ilość wody, a ich skorupki są bardziej podatne na pękanie podczas obróbki termicznej.
Eksperci zalecają wybór jajek z certyfikowanych hodowli ekologicznych, oznaczonych cyfrą „0”. Mimo że ich cena może sięgać nawet 2 złotych za sztukę, stanowią najbezpieczniejszą opcję dla zdrowia konsumentów. Alternatywą są produkty z wolnego wybiegu (oznaczenie „1”) lub z chowu ściółkowego („2”).
Szczególną ostrożność należy zachować podczas zakupów na lokalnych bazarach. Produkty oferowane przez drobnych hodowców powinny posiadać odpowiednie oznaczenia i termin przydatności do spożycia. Brak tych informacji może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, włącznie z ryzykiem zakażenia salmonellą.
Istotnym aspektem jest również prawidłowe przechowywanie jajek. Produkty wystawione na działanie promieni słonecznych lub trzymane w temperaturze pokojowej tracą swoje właściwości i mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia. Każdy taki przypadek powinien zostać zgłoszony do lokalnej stacji sanitarno-epidemiologicznej.
Warto zwrócić uwagę na kolor żółtka – im ciemniejsze, tym więcej składników odżywczych zawiera produkt. Sama barwa skorupki nie ma znaczenia dla wartości odżywczej, gdyż jest uwarunkowana genetycznie. Najrozsądniejszym wyborem są jajka małe lub średniej wielkości, które zazwyczaj charakteryzują się odpowiednią grubością skorupki i optymalną zawartością składników odżywczych.
Źródło: Onet
