in ,

JESTEM ZŁY!JESTEM ZŁY! HAHAHA!HAHAHA! OMGOMG KOCHAM TO!KOCHAM TO!

Fatalne wieści dla emerytów. To koniec! „Bezsensowne wydawanie środków publicznych”

Najnowsze statystyki Eurostatu rzucają ponure światło na sytuację demograficzną Polski. Dlatego też rząd zmienia strategię i nie zamierza już wspierać emerytów.

emerytury rocznik 1953 ponowne przeliczenie zus bieda głodowe świadczenia

Demografia – odwieczny i nierozwiązany problem. Nasz kraj znalazł się na niechlubnym pierwszym miejscu pod względem spadku liczby ludności w całej Unii Europejskiej. Ta alarmująca informacja wywołała falę niepokoju wśród ekspertów i polityków.

Wkrótce staniemy nad przepaścią, bo przekazywanie miliardów na emerytów zamiast na rodziny to bezsensowne wydawanie środków publicznych.

Polska wymiera w zastraszającym tempie – szokujące liczby

Rok 2023 przyniósł Polsce dramatyczny spadek liczby mieszkańców o 132,8 tys. osób. To więcej niż liczba mieszkańców średniej wielkości miasta. W rezultacie, na początku 2024 roku populacja naszego kraju skurczyła się do zaledwie 36,6 mln.

Te liczby nie pozostawiają złudzeń – Polska się wyludnia, i to w zastraszającym tempie, ale to dopiero początek demograficznego koszmaru. Prognozy ONZ malują jeszcze bardziej przerażający obraz przyszłości.

Do końca wieku liczba Polaków w wieku produkcyjnym ma spaść do zaledwie 8 milionów. To oznacza, że za kilkadziesiąt lat na polskim rynku pracy zostanie tylko jedna trzecia obecnej siły roboczej. Polska zamieni się w kraj emerytów, tylko pytanie brzmi – kto ich utrzyma?

Rząd w panice? Ministerstwo apeluje o radykalne zmiany

Kryzys demograficzny stał się tak poważny, że biją już na alarm na najwyższych szczeblach władzy. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej, nie owija w bawełnę. W jej opinii, obecna sytuacja to „kluczowe wyzwanie dla przyszłości Polski”.

Szefowa resortu wzywa do radykalnej zmiany priorytetów w polityce społecznej. Jej słowa pokazują, że to koniec wsparcia dla seniorów i nie będzie już kolejnych dodatków. Od teraz środki publiczne mają być przekazywane w celu pobudzenia ludzi do rodzenia dzieci.

Wsparcie państwa powinno iść przede wszystkim na młodych i rodziny. Czyli np. TAK dla wsparcia dostępnych mieszkań. TAK dla żłobków. Natomiast bardzo ostrożnie z kolejnymi dodatkami emerytalnymi i rentowymi – ogłosiła Pełczyńska-Nałęcz.

To może wzbudzić kontrowersje szczególnie wśród starszego pokolenia, któremu dobrze żyło się za poprzedniej władzy. Pełczyńska-Nałęcz argumentuje, że seniorzy potrzebują młodszych pokoleń, bez których ich emerytury (należne i wypracowane ciężką pracą) byłyby tylko pustym zapisem na papierze.

Rząd otwiera się też coraz mocniej na migrację, bez której rynek pracy upadnie. Zdaniem szefowej resortu nasz kraj potrzebuje „mądrej i bezpiecznej polityki migracyjnej”. To oznacza, że w naszym kraju pojawi się dużo więcej cudzoziemców.

Źródło: Radio ZET

sebastian gajewski wiceminister

Wiceminister w rządzie Tuska się wygadał. Chodzi o podwyższenie wieku emerytalnego

andrzej duda cbos

Polacy powiedzieli, co myślą o Andrzeju Dudzie. Prezydent zaskoczony, ale szczęśliwy