Teatr polski poniósł ogromną stratę. 25 października w szpitalu zakończyła się ziemska podróż wybitnego artysty i prawdziwego tytana pracy, który przez siedem dekad zachwycał widzów swoim kunsztem aktorskim. Miał 87 lat. O jego śmierci poinformował bliski przyjaciel artysty w rozmowie z portalem Plejada.
Siedem dekad na deskach teatrów – niezwykła historia mistrza lalek
Zdzisław Kordecki był absolwentem prestiżowego Oddziału Lalkarskiego przy Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie. To właśnie tam narodziła się jego wielka miłość do teatru lalkowego, któremu pozostał wierny przez całe artystyczne życie.
Jego droga zawodowa wiodła przez najważniejsze sceny teatralne Polski – od Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu, przez Teatr Wybrzeże w Gdańsku, aż po Teatr Ziemi Pomorskiej w Grudziądzu i Teatr Rapsodyczny w Krakowie.
Szczególne miejsce w jego sercu zajmowały również sceny w Bydgoszczy, Słupsku, Elblągu i Częstochowie, gdzie zdobył uznanie i szacunek publiczności. Urodził się w 1937 roku w Warszawie, a debiutował w 1954 roku w gdańskim Teatrze Miniatura
Nie żyje ZDZISŁAW KORDECKI…(*)
Wybitny aktor teatralny zmarł w wieku 87 lat…
W latach 1954-56 występował w Teatrze…
Opublikowany przez Przemysława Krzysztof Borowika Sobota, 26 października 2024
Zdzisław Kordecki. Jak wyglądał?
Wyjątkowość Zdzisława Kordeckiego polegała na tym, że świadomie stronił od świata telewizji i celebryckiego zgiełku. Był artystą oddanym literaturze i radiu, przedkładającym autentyczność teatralnego rzemiosła nad medialny rozgłos. Jak przyznał w jednej z rozmów, nie lubił oglądać telewizji.
Jedynym wyjątkiem w jego filmografii pozostał epizod w popularnym serialu „Lokatorzy”, gdzie wystąpił jako mąż niezadowolonej klientki bistra prowadzonego przez bohatera granego przez Michała Lesienia. Ta krótka rola telewizyjna stanowiła jednak zaledwie drobny element w monumentalnym dorobku artystycznym, który budował przez 70 lat swojej kariery.