Bank centralny rozważa dwa różne scenariusze, uzależnione od decyzji rządu w sprawie cen energii elektrycznej. Sytuacja ta ma kluczowe znaczenie dla milionów polskich seniorów. Jedno wiadomo już teraz – w 2025 roku powrócą groszowe waloryzacje.
Dwa scenariusze inflacyjne mogą zachwiać portfelami emerytów
Według pierwszego scenariusza NBP, zakładającego całkowite odmrożenie cen energii, inflacja osiągnie poziom 5,6 procent. Alternatywna prognoza, uwzględniająca kontynuację wsparcia dla najuboższych gospodarstw domowych, przewiduje wzrost cen na poziomie 4,3 procent.
Na podstawie tych danych oraz aktualnego wzrostu płac wynoszącego 10,3 procent (dane z września 2024), wskaźnik waloryzacji emerytur może wynieść 6,49 procent. Przełożenie prognozowanej waloryzacji na konkretne kwoty nie napawa optymizmem.
Emeryt otrzymujący obecnie 2500 złotych może liczyć na podwyżkę w wysokości 162 złotych. Przy świadczeniu wynoszącym 3500 złotych wzrost wyniesie 227 złotych, natomiast osoby pobierające minimalną emeryturę otrzymają około 115 złotych więcej. Prognozowana inflacja szybko pochłonie te podwyżki.
Nadzieją dla seniorów pozostaje możliwość drugiej waloryzacji, która zostanie wprowadzona, jeśli średnia inflacja w pierwszym półroczu przekroczy 5 procent. Dodatkowym wsparciem będą trzynasta i czternasta emerytura.
Trzynastka zostanie wypłacona wszystkim emerytom w wysokości najniższej emerytury, natomiast czternastka będzie przyznawana według zasady „złotówka za złotówkę”. Pełną kwotę czternastej emerytury otrzymają osoby ze świadczeniami do 2900 złotych brutto. Powyżej tej kwoty dodatek będzie proporcjonalnie zmniejszany.
Ostateczna wysokość wskaźnika waloryzacji zostanie ogłoszona na początku lutego 2025 roku, a zwaloryzowane emerytury trafią do seniorów w marcu 2025 roku. Należy zaznaczyć, że obecne prognozy mogą ulec zmianie w zależności od rozwoju sytuacji gospodarczej i dynamiki wzrostu cen w nadchodzących miesiącach.