Zmarł doświadczony dziennikarz i szef portalu Polskieradio24.pl. Jego nagłe odejście w wieku zaledwie 49 lat wstrząsnęło środowiskiem medialnym. Przez lata współtworzył największe polskie redakcje, pozostawiając trwały ślad w branży.
Jacek Krawczewski nie żyje. Miał 49 lat
Śmierć przyszła nagle i niespodziewanie.Dziennikarz, który w marcu 2024 roku objął stanowisko szefa portalu Polskieradio24.pl, zmarł 13 grudnia. Ta informacja błyskawicznie obiegła redakcje w całym kraju, wywołując falę poruszenia wśród dziennikarzy i współpracowników.
Grzegorz Frątczak, pełniący obowiązki dyrektora i redaktora naczelnego Polskiego Radia 24, oficjalnie potwierdził tę tragiczną wiadomość. Krawczewski był postacią niezwykle szanowaną w środowisku dziennikarskim.
Jego kariera zawodowa obfitowała w znaczące projekty i role kierownicze. Pracował dla największych wydawców w kraju, między innymi jako menedżer produktu w Ringier Axel Springer Polska. Swoją wiedzą i doświadczeniem dzielił się również z zespołami Wirtualnej Polski, „Metropolu” oraz „Dziennika Bałtyckiego”. Radiowe doświadczenie zdobywał w uznanych stacjach – Radiu Eska, RMI oraz Radiu Koszalin.
Rodzina zmarłego zdecydowała o szczegółach ceremonii pogrzebowej, która odbędzie się 21 grudnia 2024 roku w Słupsku. Msza żałobna rozpocznie się o godzinie 8:00 w kościele pw. św. Jacka przy ulicy św. Ojca Pio 3. Ceremonia pożegnalna zaplanowana jest na 13:30 w kaplicy na Starym Cmentarzu przy ulicy Rabina dr. Maxa Josepha 4.
Szczególnie poruszający jest fakt, że bliscy zmarłego poprosili w nekrologu o nieskładanie kondolencji. Ta prośba pokazuje, jak głęboko osobista jest to strata dla rodziny Krawczewskiego. Media społecznościowe natychmiast wypełniły się wyrazami współczucia i wspomnieniami o zmarłym. Przyczyna śmierci 49-letniego szefa portalu Polskieradio24.pl nie została upubliczniona.