Niepokojące dane napływają z polskiego Kościoła katolickiego. Spada liczba wiernych uczestniczących w mszach, ubywa księży i małżeństw sakramentalnych. Coraz mniej młodzieży uczęszcza też na lekcje religii w szkołach.
Polski Kościół kolejny rok w kryzysie. Drastyczne spadki we wszystkich statystykach
Najnowsze dane Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego nie pozostawiają złudzeń – polski Kościół katolicki mierzy się z poważnymi wyzwaniami. Statystyki za rok 2023 pokazują znaczące spadki niemal we wszystkich kluczowych obszarach życia religijnego. Szczególnie alarmujące są dane dotyczące frekwencji na mszach świętych oraz gwałtownie malejącej liczby młodych ludzi uczęszczających na katechezę.
W minionym roku zaledwie 29,2 procent katolików regularnie uczestniczyło w niedzielnych nabożeństwach. To kolejny spadek w porównaniu z rokiem 2022, kiedy wskaźnik ten wynosił 29,5 procent. Niewielkim pocieszeniem może być fakt, że więcej osób przystępowało do komunii świętej – wskaźnik wzrósł z 13,9 do 14,2 procent.
Tradycyjnie najwyższą frekwencję odnotowano w diecezji tarnowskiej, gdzie ponad 60 procent wiernych regularnie uczęszcza na msze święte. Wysokie wskaźniki utrzymują się również w diecezjach rzeszowskiej (53,2 procent) oraz przemyskiej (49,1 procent).
Największy kryzys dotknął archidiecezję szczecińsko-kamieńską, gdzie do kościoła chodzi zaledwie 17,2 procent wiernych, oraz diecezję sosnowiecką z wynikiem 17,9 procent.
Pustoszejące świątynie. Gdzie wierni najchętniej uczęszczają na msze?
Znaczące różnice widać między poszczególnymi regionami Polski. Podczas gdy południowo-wschodnie diecezje mogą pochwalić się relatywnie wysoką frekwencją, duże miasta notują dramatyczne spadki. W archidiecezji warszawskiej na msze uczęszcza jedynie 19 procent wiernych, a w warszawsko-praskiej 23,5 procent.
Ciekawe są również statystyki dotyczące płci uczestników nabożeństw. Kobiety stanowią zdecydowaną większość – prawie 60 procent wszystkich wiernych obecnych na mszach świętych. Mężczyźni to zaledwie 40,65 procent uczestników.
Najbardziej niepokojące dane dotyczą jednak edukacji religijnej. W roku szkolnym 2023/2024 na lekcje religii uczęszcza 78,6 procent uczniów – to kolejny spadek z 80,3 procent w poprzednim roku szkolnym. Szczególnie dramatyczna sytuacja panuje w szkołach średnich – w liceach na katechezę chodzi tylko 57,5 procent młodzieży, a w technikach 61,7 procent.
Tradycyjnie najwyższą frekwencję na lekcjach religii odnotowuje archidiecezja przemyska (96 procent) oraz diecezja tarnowska (95,9 procent). Na przeciwnym biegunie znajduje się archidiecezja warszawska, gdzie na katechezę uczęszcza zaledwie 58,3 procent uczniów.
Masowy odpływ młodzieży z lekcji religii
Kryzys dotyka również inne obszary życia religijnego. W 2023 roku udzielono o 35 tysięcy mniej chrztów niż rok wcześniej, a liczba ślubów kościelnych spadła o ponad 10 tysięcy. Systematycznie maleje także liczba powołań kapłańskich – w seminariach diecezjalnych kształci się obecnie 1039 alumnów, podczas gdy rok wcześniej było ich 1,2 tysiąca.
Dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego, ks. dr Marcin Jewdikimow, wskazuje na złożone przyczyny tego zjawiska: „Powodem spadku są zarówno zmiany kulturowe, jak i demograficzne związane ze spadkiem liczby Polaków”.
Dane pokazują również systematyczny spadek liczby duchownych. W 2023 roku w polskich diecezjach pracowało 23 612 księży, czyli o 153 mniej niż rok wcześniej. Zmniejsza się również liczba sióstr zakonnych – obecnie jest ich 15 632, co stanowi spadek o prawie 300 osób w porównaniu z poprzednim rokiem.