W czerwcu miliony Polaków mogą liczyć na znaczący zastrzyk finansowy do swoich kont emerytalnych. ZUS przygotowuje się do jednej z największych waloryzacji kapitału w tym stuleciu, która może przynieść ubezpieczonym tysiące złotych dodatkowych środków.
Rekordowa waloryzacja w ZUS! Sprawdź, ile zyskasz na swoim koncie
Czerwiec 2024 roku zapisze się złotymi zgłoskami w historii polskiego systemu emerytalnego. Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje się do przeprowadzenia imponującej waloryzacji kapitału emerytalnego, która wyniesie aż 14,41 procent. Dla przyszłych emerytów oznacza to prawdziwy finansowy bonus – ich zgromadzone środki automatycznie wzrosną o blisko jedną siódmą wartości.
Ta czerwcowa operacja plasuje się na podium najwyższych waloryzacji w XXI wieku. Wyższy wskaźnik odnotowano jedynie w ubiegłym, 2023 roku, gdy wyniósł on 14,87 procent, oraz w 2009 roku, gdy przekroczył barierę 16 procent. Tak znacząca podwyżka nie jest przypadkowa – stanowi bezpośrednie odzwierciedlenie wysokiej inflacji oraz wzrostu płac, jakie obserwowaliśmy w poprzednich miesiącach.
Skala operacji jest imponująca. Dla przeciętnej kobiety posiadającej na koncie 500 tysięcy złotych, czerwcowa waloryzacja przyniesie dodatkowe 70 tysięcy złotych, zwiększając stan konta do ponad 570 tysięcy. Jeszcze bardziej spektakularne zmiany czekają mężczyzn z wyższym kapitałem – przy zgromadzonym milionie złotych zysk przekroczy 144 tysiące.
Kiedy najlepiej przejść na emeryturę? Ta decyzja może kosztować setki złotych miesięcznie
Skutki czerwcowej waloryzacji będą odczuwalne dla przyszłych emerytów przez całe dziesięciolecia. Według analiz, osoby z kapitałem 500 tysięcy złotych mogą liczyć na emeryturę wyższą o ponad 70 złotych miesięcznie przez cały okres pobierania świadczenia. Dla 65-letniego mężczyzny z milionowym kapitałem różnica staje się jeszcze bardziej znacząca – nawet 600 złotych miesięcznie więcej w portfelu.
Ta sytuacja stawia wielu Polaków przed strategiczną decyzją dotyczącą momentu przejścia na emeryturę. Eksperci portalu Business Insider od kilku miesięcy sugerują, by osoby planujące zakończenie aktywności zawodowej wstrzymały się z tym krokiem do lipca bieżącego roku.
Powód jest prosty i wymierny finansowo – roczna waloryzacja kapitału emerytalnego następuje właśnie w czerwcu. Oznacza to, że każdy, kto złoży wniosek emerytalny po tej dacie, otrzyma świadczenie wyliczone na podstawie już powiększonego kapitału.


