Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uruchomił system alarmowy dla niemal całej Polski. Pomarańczowe ostrzeżenia meteorologiczne objęły rozległe obszary kraju, gdzie mieszkańcy muszą przygotować się na ekstremalne zjawiska pogodowe. Sytuacja rozwija się dynamicznie, a prognozy nie pozostawiają złudzeń.
Meteorolodzy ostrzegają przed pogodowym armagedonem
Już od wczesnych godzin rannych zachodni kraniec Polski odczuwa pierwsze skutki nadciągającego frontu atmosferycznego. Północno-zachodnie rejony kraju doświadczają opadów deszczu i początkowych wyładowań atmosferycznych, które stanowią jedynie preludium do znacznie groźniejszych zjawisk.
Meteorolodzy przewidują stopniowe nasilanie się niebezpiecznych warunków pogodowych w miarę przemieszczania się frontu burzowego w kierunku wschodnim. Pozostałe obszary kraju cieszą się jeszcze spokojną aurą, lecz ta pozorna cisza przed burzą może okazać się zwodnicza.
Prognozy meteorologiczne zapowiadają formowanie się zarówno pojedynczych, ale niezwykle intensywnych komórek burzowych, jak i rozległych systemów burzowych przemieszczających się systematycznie na wschód. Najbardziej narażony pozostaje pas obejmujący Pomorze Gdańskie oraz fragmenty Warmii, a także Dolny Śląsk, gdzie obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia.
⚠️UWAGA⚠️
‼️NOWE OSTRZEŻENIA METEOROLOGICZNE #IMGW‼️
Burze stopień 1🟡i 2 🟠
Prognozowane są burze i bardzo silne opady deszczu do 40 mm oraz porywy wiatru do 90 km/h. Lokalnie grad
Ostrzeżenie ważne 2025-06-23 04:00 do 2025-06-24 01:00https://t.co/16QmSAFVB6#ostrzeżenia #burze pic.twitter.com/b2wI1fA843— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) June 23, 2025
Szczególnie niepokojące są przewidywania dotyczące siły wiatru, który w północno-zachodnich regionach może osiągnąć prędkość stu kilometrów na godzinę. Jeszcze bardziej dramatyczne warunki czekają mieszkańców centralnych i południowych obszarów kraju, gdzie porywy wiatru mogą przekroczyć sto piętnaście kilometrów na godzinę.
Dodatkowym zagrożeniem pozostaną opady gradu, lokalnie osiągającego znaczne rozmiary, oraz intensywne opady deszczu sięgające czterdziestu milimetrów. Najbardziej dramatyczne zjawiska przewidywane są szczególnie w południowych regionach, gdzie natura może pokazać swoją niszczycielską moc.
Piekielne temperatury i tornado nad Polską
Oprócz gwałtownych burz kraj zmierzy się również z ekstremalnie wysokimi temperaturami. Po wczorajszych trzydziestu trzech stopniach Celsjusza w okolicach Słubic i Gorzowa Wielkopolskiego, dziś upalne warunki utrzymają się w południowej i centralnej części Polski. Meteorolodzy wydali stosowne ostrzeżenia przed upałami obowiązujące do godziny siedemnastej.
Temperatury maksymalne osiągną poziom od trzydziestu do trzydziestu dwóch stopni Celsjusza, natomiast południowo-wschodnie rejony kraju mogą doświadczyć jeszcze bardziej ekstremalnych warunków przekraczających trzydzieści trzy stopnie. Połączenie intensywnego upału z gwałtownymi burzami stworzy wyjątkowo niebezpieczny koktajl pogodowy.
Najbardziej niepokojącym elementem prognoz pozostaje możliwość powstania lokalnych trąb powietrznych, które meteorolodzy przewidują szczególnie na obszarach Śląska i Małopolski. Burze i towarzyszące im nawałnice rozpoczną proces wyciszania dopiero w godzinach nocnych, przemieszczając się stopniowo z zachodnich obszarów w kierunku wschodnim. Południowo-wschodnie rejony kraju odczują skutki niebezpiecznej pogody najpóźniej, w pierwszej części nadchodzącej nocy.
