Pierwszy etap realizacji najbardziej wyczekiwanej polskiej produkcji filmowej dobiegł końca, pozostawiając widzów w oczekiwaniu na pełen spektakl kinowy. Studio Lava Films, które zasłynęło przejmującym dramatem „Dziewczyna z igłą”, ujawniło pierwsze zdjęcie przedstawiające główną aktorkę w charakteryzacji. Sandra Drzymalska, gwiazda „Simony Kossak” i „Białej odwagi”, przeszła spektakularną metamorfozę, wcielając się w postać jednej z najważniejszych postaci polskiej estrady.
Sandra Drzymalska jako Violetta Villas! Pierwsze zdjęcie z planu hitu kinowego zachwyca
Produkcja powstaje pod okiem Karoliny Bielawskiej, reżyserki której dorobek mówi sam za siebie. Twórczyni wielokrotnie nagradzanego dokumentu „Mów mi Marianna” zgarnęła Złoty Róg na Krakowskim Festiwalu Filmowym oraz prestiżowe wyróżnienia w Locarno, Lizbonie i Sankt Petersburgu.
Jej praca przyniosła jej również nominację do Paszportu „Polityki”, co czyni ją jedną z najciekawszych postaci współczesnego polskiego kina. Za dystrybucję krajową odpowiada Kino Świat, co gwarantuje szerokie dotarcie do polskiej publiczności. Międzynarodowy charakter przedsięwzięcia podkreśla fakt współpracy między Polską a Bułgarią, gdzie odbywają się zdjęcia, przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Gwiezdna obsada i międzynarodowe ambicje
Oprócz Drzymalskiej na ekranie pojawią się nazwiska, które stanowią kwiat polskiego aktorstwa. W obsadzie znaleźli się Jowita Budnik, Mateusz Banasiuk oraz Borys Szyc, co gwarantuje wysokiej klasy wykonanie. Towarzyszą im Dorota Kuduk, Christo Szopov, Antoni Rembelski, Antoni Tyszkiewicz i Kazik Radziejewski – zespół, który może zapewnić produkcji międzynarodowy poziom.
Pierwsze spojrzenie na Sandrę Drzymalską w roli Violetty Villas w filmie o tytule roboczym „DZIĘCIOŁ I VIOLETTA”.
W obsadzie znaleźli się również: Jowita Budnik, Mateusz Banasiuk, Borys Szyc, Dorota Kuduk, Christo Szopov, Antoni Rembelski, Antoni Tyszkiewicz i Kazik Radziejewski pic.twitter.com/YjF5pJ9P7Y
— Kino Alert (@KinoAlertPL) July 21, 2025
Realizacja zdjęć przebiega w dwóch krajach – Polsce i Bułgarii, co nadaje projektowi kosmopolityczny charakter. Harmonogram produkcji zakłada zakończenie prac na planie w marcu 2026 roku, co oznacza jeszcze ponad rok intensywnej pracy nad materiałem. Taka rozciągnięta w czasie realizacja świadczy o ambicjach twórców i dbałości o każdy szczegół.
Niezależne studio Lava Films ponownie stawia na ambitny projekt, kontynuując swoją linię produkcyjną skupioną na głębokich, poruszających historiach. Współpraca z bułgarskimi partnerami otwiera nowe perspektywy dla polskiej kinematografii i może stanowić wzór dla przyszłych koprodukcji.
Historia miłości, uzależnienia i ostatecznego wybawienia
Fabuła koncentruje się na postaci największej divy w dziejach polskiej estrady – kobiety, której talent i charyzma otworzyły przed nią bramy najważniejszych scen muzycznych Europy i Ameryki. Historia przedstawiona zostanie przez pryzmat perspektywy jej syna, który stał się cichym obserwatorem dramatycznych wydarzeń z życia matki.
Serce opowieści stanowi pełen bólu konflikt między synem pragnącym matczynej miłości a kobietą uzależnioną od wolności, błysku kariery i środków farmakologicznych. To portret artystki, która płaciła najwyższą cenę za swoją pozycję w branży rozrywkowej. Paradoksalnie, ostateczne odrzucenie przez matkę okaże się dla bohatera początkiem prawdziwego wyzwolenia.
Film powstaje w porozumieniu z Krzysztofem Gospodarkiem, synem artystki, co nadaje całemu przedsięwzięciu autentyczny wymiar. Roboczy tytuł „Dzięcioł i Violetta” sugeruje intymność tej opowieści, która sięga do najgłębszych pokładów ludzkiej natury. To historia o cenie sławy, o miłości, która może zarówno budować, jak i niszczyć, oraz o sile, jaką człowiek znajduje w sobie, gdy musi stawić czoła najtrudniejszym doświadczeniom życiowym.
Kim jest Sandra Drzymalska? Wiek, rodzice, zdjęcia, Instagram
Polska aktorka z Wejherowa, która stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd młodego pokolenia. Sandra Drzymalska to bez wątpienia jedna z najbardziej obiecujących talentów polskiego kina. Urodzona 24 lipca 1993 roku w Wejherowie, aktorka w zaledwie kilka lat zdołała zyskać uznanie krytyków i miłość publiczności. Jej historia to opowieść o determinacji, talencie i przetrwaniu trudnych doświadczeń życiowych.
Początki i edukacja
Pierwsze kroki na drodze do aktorstwa Sandra stawiała już w szkole średniej, gdzie uczęszczała do I Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Jana III Sobieskiego w Wejherowie. To właśnie tam, w szkolnym teatrze „Prawie Lucki”, odkryła swoją pasję do aktorstwa.
Regularnie występowała w konkursach recytatorskich i przedstawieniach teatralnych, zdobywając pierwsze laury. Po raz pierwszy pojawiłam się na scenie jako Maryja w jasełkach i to doświadczenie zostało ze mną na długo. Znalazłam sposób na wyrażanie siebie – wspominała aktorka.
Po maturze w 2012 roku podjęła studia na Wydziale Aktorskim Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, które ukończyła w 2017 roku. Jeszcze podczas nauki zadebiutowała w 2014 roku etiudą szkolną „Raj” w reżyserii Nastazji Gonery.
Przełomowe role
Prawdziwy rozgłos przyniosła jej rola Oli Kaczmarek w serialu „Belfer” z 2016 roku. Produkcja Canal+ stała się wielkim sukcesem i otworzyła przed młodą aktorką drzwi do kolejnych projektów. W latach następnych grała w filmach takich jak „Listy do M. 2″ (2015), „Amok” (2016) czy „Powrót” (2018) Magdaleny Łazarkiewicz.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kolejnym przełomem w karierze był serial Netfliksa „Sexify” (2021-2023), gdzie wcieliła się w Monikę Nowicką – córkę bogacza, która ukrywa niepewność pod maską bezczelności. Serial o młodych studentkach tworzących aplikację do optymalizacji kobiecego orgazmu zyskał międzynarodową popularność. Sandra Drzymalska udowodniła, że nie ma żadnych problemów z cielesnością: już w pierwszym odcinku oglądamy ją w śmiałych scenach seksu.
Uznanie międzynarodowe
Prawdziwym triumfem była rola Kasandry w filmie „IO” (2022) Jerzego Skolimowskiego. Film, opowiadający historię osiołka wędrującego przez Europę, zdobył Nagrodę Jury w Cannes i został nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Za tę rolę Sandra otrzymała nominację do Orła za najlepszą główną rolę kobiecą.
Oscary wspominam bardzo dobrze. Choć wiele z moich wyobrażeń prysło podczas mojej pierwszej gali – mówiła aktorka o wizycie w Hollywood. Kiedy jesteś nominowana w kategorii najlepszy film międzynarodowy, musisz być na miejscu o 13.00, a wydarzenie kończy się o 23.00. W międzyczasie są dostępne tylko małe przekąski – zdradziła kulisy wydarzenia.
Osobiste zmagania
Za sukcesami zawodowymi kryje się trudna historia osobista. Sandra otwarcie mówiła o swojej walce z zaburzeniami odżywiania, które rozpoczęły się w wieku 11 lat. Najpierw zachorowałam na anoreksję, potem na bulimię, z przerwami trwało to do 28. roku życia. Dłużej więc chorowałam, niż byłam zdrowa – wyznała w szczerym wywiadzie.
Przyczyną choroby była śmierć ukochanej babci oraz zbyt wczesne dojrzewanie. Pierwszą miesiączkę dostałam, jak miałam dziesięć lat. To było dziwne i trudne. Nikt też ze mną nie rozmawiał o zmianach w moim ciele – wspominała. Przy wzroście 165 cm ważyłam trzydzieści parę kilogramów.
Moja mama była bezradna wobec tego, co się działo. Jest przecudowną kobietą, ale nikt jej nie nauczył, co ma robić w takiej sytuacji – mówiła o trudnościach z uzyskaniem profesjonalnej pomocy. Ostatecznie sama musiała zawalczyć o swoje zdrowie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Najnowsze sukcesy
W 2024 roku Sandra odebrała nagrodę za najlepszą pierwszoplanową rolę kobiecą na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni za występ w filmie „Biała odwaga” Marcina Koszałki. W dramatycznym obrazie o historii Goralenvolk wcieliła się w Bronkę Skorus – góralkę zmuszoną do zamążpójścia za brata swojego kochanka.
Równie ciepło została przyjęta jej tytułowa rola w filmie „Simona Kossak” (2024) Adriana Panka, gdzie zagrała słynną biolożkę i aktywistkę ekologiczną. Jestem jedną z niewielu osób, która przeczytała wszystkie książki Simony Kossak – mówiła o przygotowaniach do roli.
Nadchodzące projekty
Sandra obecnie pracuje nad rolą legendarnej piosenkarki w filmie „Dzięcioł i Violetta” o Violetcie Villas. To będzie już drugi film o autentycznej postaci, żyjącej w PRL. Wcześniej wcieliła się udanie w rolę Simony Kossak. Premiera planowana jest na 2026 rok.
Jednocześnie przygotowuje się do wcielenia w ikoniczną postać Izabeli Łęckiej w serialowej adaptacji „Lalki” dla Netflixa. W naszej serialowej interpretacji Izabela Łęcka to postać głęboka i wielowymiarowa. Chcemy ukazać ją jako osobę niezależną – zapowiadała aktorka. Serial ma zadebiutować w 2026 roku.
Uznanie branży
Za swoje osiągnięcia Sandra została uhonorowana licznymi nagrodami. W 2025 roku otrzymała prestiżowy Paszport Czytelników Polityki. Wydaje się zjawiskiem, a nie zwykłą aktorką. Emanuje z niej szczerość, wrażliwość i wewnętrzne piękno – brzmiało uzasadnienie czytelników.
Aktorka ma na koncie także Złotego Anioła Bella Women z festiwalu Tofifest (2021), Kryształową Gwiazdę Elle z festiwalu w Gdyni (2022) oraz nagrodę Spectrum Pomorze z Sopot Film Festivalu (2023).
Sandra Drzymalska to dziś jedna z najbardziej wszechstronnych aktorek swojego pokolenia. Jej talent, wrażliwość i determinacja w pokonywaniu życiowych przeciwności czynią z niej nie tylko wybitną artystkę, ale także inspirującą postać dla młodego pokolenia. Aktorstwo to ciągłe uczenie się i poznawanie samego siebie. Nie jest to łatwe, a czasami bywa nawet nieprzyjemne – mówiła o swojej pasji, która stała się jej życiowym powołaniem.
