W szpitalu MSWiA przy ulicy Wołoskiej panowała tego dnia cisza. Personel medyczny wiedział, że stan 81-letniego pacjenta jest krytyczny. Ciężka choroba, z którą zmagał się od miesięcy, nie dawała już nadziei na poprawę.
Jerzy Dziewulski nie żyje. Polska straciła legendę służb specjalnych. Nikt nie spodziewał się tak nagłego końca
W szpitalu MSWiA przy ulicy Wołoskiej panowała tego dnia cisza. Personel medyczny wiedział, że stan 81-letniego pacjenta jest krytyczny. Ciężka choroba, z którą zmagał się od miesięcy, nie dawała już nadziei na poprawę.
To właśnie tam, 11 sierpnia, zakończyła się droga życiowa Jerzego Dziewulskiego – człowieka, którego nazwisko przez dekady pojawiało się w kontekście najważniejszych wydarzeń związanych z bezpieczeństwem państwa. Informację o jego śmierci jako pierwszy przekazał PAP syn zmarłego, pogrążony w żałobie po stracie ojca.
Jerzy Dziewulski (81) – 🇵🇱 oficer policji, antyterrorysta i polityk, b. dowódca jednostki antyterrorystycznej na lotnisku Okęcie, dowódca polskiej części operacji „Most”. Za udział w akcjach trzykrotnie odznaczony Medalem za Ofiarność i Odwagę. pic.twitter.com/NhFvvN6oID
— Kto umarł? (@KtoUmarl) August 11, 2025
Dziewulski pozostawił po sobie pustkę, której nie da się łatwo wypełnić. Jego doświadczenie sięgające lat 60., gdy rozpoczynał służbę w Komendzie Stołecznej Milicji Obywatelskiej, było bezcenne dla kolejnych pokoleń funkcjonariuszy.
Od milicjanta do doradcy prezydenta
Mało kto pamięta, że przyszły antyterrorysta swoją karierę budował jako szef ochrony lotniska Okęcie. To tam zdobywał pierwsze szlify, które później wykorzystał podczas szkoleń u najlepszych – we Francji, Niemczech, Izraelu i Stanach Zjednoczonych.
Transformacja ustrojowa zastała go w mundurze. Płynnie przeszedł z milicji do policji, gdzie awansował na młodszego inspektora. Jednak prawdziwa kariera dopiero się rozpoczynała – w 1991 roku został posłem z ramienia Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, by później związać się z lewicą.
Szczyt jego kariery przypadł na lata prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego, gdy pełnił funkcję szefa ochrony i doradcy głowy państwa. Po 2005 roku został ekspertem medialnym i przedsiębiorcą branży security.