in

Nowa funkcja w mObywatelu to pułapka. Sądy odrzucają skargi, fiskus się cieszy

Połączona skrzynka ePUAP i e-Doręczeń miała ułatwić kontakt z urzędami. Zamiast tego stała się koszmarem dla obywateli składających skargi do sądów administracyjnych.

bon energetyczny dla kogo i ile
Fot. mObywatel

Cyfrowa rewolucja w polskiej administracji publicznej miała przynieść obywatelom ulgę i sprawniejsze załatwianie spraw urzędowych. Tymczasem najnowsza funkcjonalność aplikacji mObywatel okazuje się być prawdziwą minią pod stopami podatników. „Połączona skrzynka ePUAP i e-Doręczeń” – bo o niej mowa – zamiast uprościć procedury, stwarza poważne zagrożenie prawne dla wszystkich, którzy ufając technologii, postanowią przez nią komunikować się z sądami.

Skarbówka atakuje przez sądy, a NSA ją wspiera

Problem jest znacznie poważniejszy niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Osoby przekonane, że nowoczesne rozwiązanie technologiczne zapewni im skuteczne złożenie skargi do sądu administracyjnego, mogą doświadczyć bolesnego rozczarowania. A skarbówka, zamiast pomóc obywatelom, bezwzględnie wykorzystuje ich technologiczną naiwność.

Sytuacja prawna wokół nowej usługi przybiera dramatyczny obrót. Organy podatkowe systematycznie domagają się od sądów administracyjnych odrzucania skarg składanych przez e-Doręczenia. Nie chodzi im o merytoryczne rozpatrzenie sprawy – od samego początku żądają formalnego odrzucenia dokumentów ze względu na sposób ich dostarczenia.

Szczególnie niepokojące jest stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego, który już dwukrotnie przyznał rację fiskusowi. To oznacza, że najwyższa instancja sądowa w sprawach administracyjnych legitymizuje praktyki, które de facto pozbawiają obywateli możliwości skutecznego dochodzenia swoich praw. Sądy wojewódzkie coraz częściej opierają się tym naciskom, ale precedens został już ustanowiony.

Mechanizm działania tej prawniczej pułapki jest perfidnie prosty. Skarbówka wie doskonale, że obywatele nie mają świadomości technicznych ograniczeń nowego systemu, więc wykorzystuje ich niewiedzę do pozbycia się niewygodnych spraw jeszcze przed merytoryczną batalią sądową.

Technologiczna pułapka bez wyjścia

Sedno problemu tkwi w fundamentalnej wadzie projektowej „Połączonej skrzynki ePUAP i e-Doręczeń”. System nie oferuje użytkownikom podstawowej możliwości wyboru kanału komunikacji. Maciej Małanicz-Przybylski, partner w kancelarii KBiW Kurpiejewski Budzewski i Wspólnicy, wskazuje na kluczową lukę: aplikacja nie pozwala sprawdzić przed wysłaniem, na którą konkretnie skrzynkę trafi przesyłka.

Automatyzm systemu działa według bezwzględnej reguły – jeśli organ podatkowy obsługuje e-Doręczenia, korespondencja automatycznie kierowana jest na tę właśnie skrzynkę. Obywatel nie ma nad tym żadnej kontroli ani nawet świadomości konsekwencji swojego działania.

Ekspert podkreśla, że to klasyczny przykład przerzucenia na użytkowników końcowych odpowiedzialności za błędy systemowe. Małanicz-Przybylski ostro krytykuje akceptację takiego stanu przez NSA, argumentując, że autoryzuje to obciążanie podatników konsekwencjami wad informatycznych, za które nie ponoszą oni odpowiedzialności.

Rząd zawiódł, obywatele płacą cenę

Analiza oficjalnej dokumentacji ujawnia kolejny skandaliczny aspekt całej sprawy. „Instrukcja użytkownika dla obywatela – Skrzynka do doręczeń elektronicznych”, dostępna na rządowych portalach, zawiera wprowadzające w błąd informacje. Doradca podatkowy Marek Kwietko-Bębnowski zwraca uwagę na kardynalne zaniedbanie władz.

Rząd nie ostrzegł obywateli, że pomimo wdrożenia nowych systemów e-doręczenia i e-US, formalne zasady korespondencji z sądami administracyjnymi pozostają niezmienione od 1 stycznia 2025 roku. To oznacza, że wprowadzenie nowoczesnych rozwiązań technologicznych nie pociągnęło za sobą odpowiedniej aktualizacji procedur prawnych.

Skutki tego zaniedbania ponoszą zwykli ludzie, którzy w dobrej wierze korzystają z udostępnionych im narzędzi elektronicznych. Państwo, które powinno chronić swoich obywateli przed konsekwencjami własnych błędów systemowych, zamiast tego pozwala na wykorzystywanie tych luk przez organy skarbowe w celu unikania merytorycznego rozpatrywania spornych kwestii podatkowych.

Źródło: RMF FM

kiedy wybuchnie wojna w polsce

Szokujące słowa dowódcy NATO. Sojuszowi pozostało już tylko 18 miesięcy

karol nawrocki pis

Będzie kolejne weto Nawrockiego! Prezydent zapowiada blokadę tych ustaw