Od pewnego czasu obserwatorzy życia publicznego zwracali uwagę na nietypowy szczegół w wyglądzie Grzegorza Brauna. Na lewym szkle okularów polityka pojawiła się czarna opaska, która stała się przedmiotem licznych domysłów i spekulacji. Przez kilka tygodni Braun nie komentował tej sytuacji, co tylko podsycało ciekawość oraz rozmaite teorie dotyczące stanu jego zdrowia.
Tajemnica opaski na oku Grzegorza Brauna wyjaśniona. Polityk walczy z poważną chorobą
Widok ten naturalnie budził pytania zarówno wśród sympatyków, jak i krytyków polityka. Czarna opaska zakrywająca jedno oko to sygnał, który trudno zignorować, zwłaszcza w przypadku osoby publicznej. Wielu zastanawiało się, czy jest to rezultat urazu, problemów zdrowotnych, czy może zupełnie innych okoliczności.
Milczenie polityka trwało jednak tylko do momentu, gdy postanowił osobiście odnieść się do narastających pytań. W rozmowie z Dawidem Mysiorem w programie „Sprawki Okiem Katolika” Braun zdecydował się na szczere wyjaśnienia, które rozwiały wszelkie wątpliwości.
Poważna diagnoza i zdradliwa choroba wzroku
Okazało się, że polityk mierzy się z odwarstwieniem siatkówki. To schorzenie okulistyczne, podczas którego warstwa siatkówki oddziela się od warstwy tęczówki gałki ocznej. Choroba ta należy do szczególnie podstępnych, ponieważ często rozwija się bezobjawowo, a gdy już daje o sobie znać, może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji.
Braun wyjaśnił mechanizm swojej choroby w prosty sposób, wskazując na jej niespodziewany charakter. Polityk podkreślił, że odwarstwienie może nastąpić spontanicznie, bez wyraźnej przyczyny. Konsekwencje tego stanu mogą obejmować poważne zaburzenia widzenia, a w najgorszym scenariuszu nawet całkowitą utratę wzroku w dotkniętym oku.
Wobec takiej diagnozy lekarze skierowali pacjenta na zabieg chirurgiczny. Witrektomia, bo tak nazywa się najczęściej stosowana procedura, polega na usunięciu ciała szklistego z wnętrza oka oraz wprowadzeniu specjalnej mieszaniny gazów lub oleju silikonowego. Substancje te mają za zadanie przywrócić odpowiednie napięcie gałki ocznej i umożliwić siatkówce powrót na właściwe miejsce.
Operacja nie pomogła, polityk szuka dalszych rozwiązań
Mimo że skuteczność tego typu zabiegów ocenia się na bardzo wysokim poziomie, sięgającym nawet dziewięćdziesięciu pięciu procent, w przypadku Brauna operacja nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. Polityk przyznał w rozmowie, że zabieg nie naprawił problemu, z którym się boryka. Teraz musi zaakceptować nową rzeczywistość i nauczyć się funkcjonować w zmienionych warunkach.
Braun otwarcie mówi o trudnościach, które teraz napotyka w codziennym życiu. Szczególnie problematyczne okazuje się czytanie, co dla osoby aktywnej zawodowo stanowi poważne utrudnienie. Polityk podkreśla jednak, że nie zamierza rezygnować i będzie poszukiwał alternatywnych metod leczenia, które mogłyby przywrócić mu prawidłowe widzenie w lewym oku.
Medycyna oferuje kilka innych możliwości terapeutycznych. Lekarze mogą rozważyć pneumatyczną retinopeksję, która polega na wstrzyknięciu gazu bezpośrednio do wnętrza oka. Inną opcją pozostaje wszycie opaski twardówkowej, która dociska siatkówkę od zewnątrz gałki ocznej. W niektórych przypadkach stosuje się również laseroterapię, szczególnie skuteczną w zamykaniu przedarć w siatkówce. Pozostaje mieć nadzieję, że jedna z tych metod okaże się skuteczna w przypadku polityka.
