Dramatyczne odkrycie w Głuszycy na Dolnym Śląsku. Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zdrowia ujawnił dramatyczną historię zwierząt, które koczowały w dawnej siedzibie fundacji „Mania Pomagania” w Głuszycy, która została włączona do fundacji „Mam Pomysł” z Bielawy. Fundacja ta jest operatorem schroniska dla zwierząt w Świdnicy. Głodzone psy z Głuszycy wywołują płacz.
Głodzone psy z Głuszycy
Jak poinformował DIOZ na swoim profilu Facebook, za opiekę nad tymi zwierzętami odpowiedzialna była Malwina Witek. Na stronie fundacji „Mam Pomysł” przedstawia się jako osobę gotową nieść pomoc naszym braciom mniejszym, jednak w rzeczywistości okazała się zupełnie innym człowiekiem. DIOZ w poruszającym poście nazywa ją sadystką.
Pracownik Inspektoratu zamieścił także filmik z wizyty, jednak ostrzegamy, jest on dla ludzi o mocnych nerwach.
Co więcej, „Mam Pomysł” prowadził miejskie schronisko dla bezdomnych zwierząt, ale sytuacja ta najprawdopodobniej szybko się zmieni po te sprawie.
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt z siedziby fundacji ratuje jeszcze żywe zwierzęta, a pozostałe zabezpiecza w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.
Głodzone psy z Głuszycy. „Mam Pomysł” odcina się od Malwiny Witek
Sprawa poruszyła Internautów nie tylko z Głuszycy, czy Dolnego Śląska, ale z całej Polski. Oczywistym celem stała się fundacja „Mam Pomysł„. Ta jednak odcina się od Malwiny Witek.
W opublikowanym na Facebooku oświadczeniu napisano, że „Fundacja odcina się od jakichkolwiek działań Pani Malwiny Witek z Manii Pomagania w Głuszycy„. Dodano, że „Mam Pomysł” nie ma związku z sytuacją zastaną na miejscu i nie wiedział, że został oszukany.
„Dołożymy wszelkich starań, aby Pani Malwina Witek poniosła konsekwencję swoich działań, nasz prawnik również został poinformowany„. Fundacja przyznała jednak, że mimo wszystko poczuwa się do odpowiedzialności i pokrycia wszelkich kosztów związanych ze sprawą.
Z informacji, do których dotarł DIOZ wynika jednak, że fundacja „Mam Pomysł” od ponad 1,5 miesiąca miała wiedzę dotycząca skandalicznych warunków panujących w ich ośrodku w Głuszycy. Z ujawnionych przez DOBA.PL informacji wynika również, że Zarząd Fundacji jest związany z oprawczynią Malwiną Witek stosunkami biznesowymi.
Jedno jest pewne. Ta sprawa szybko się nie skończy. Dramatu zwierząt jednak nie można już cofnąć.