Parlamentarzyści kilka tygodni temu dostali na mocy rozporządzenia Andrzeja Dudy ogromne podwyżki wynagrodzeń. W podziękowaniu postanowili się Andrzejowi Dudzie zrewanżować i zrobić to samo z jego pensją. Politycy mogą więc spać spokojnie, ich panująca w Polsce drożyzna nie dotknie.
Andrzej Duda dostanie sporą podwyżkę
Andrzej Duda ekspresowo napisanym rozporządzeniem podniósł wynagrodzenia posłów i senatorów. Ci zrobią teraz to samo i podniosą pensję prezydentowi. Na zmianach w ustawie zyskają również poprzedni prezydenci i pierwsze damy. Głowie naszego państwa przysługiwać będzie wynagrodzenie w wysokości 1,3 pensji zasadniczej, które otrzymuje sędzia Sądu Najwyższego.
Ostatnie posiedzenie Sejmu było z wielu względów burzliwe i emocjonujące. Obok przyjętych do dalszego procedowania podwyżek podatków dla Polaków oraz wprowadzenia nowych, wyższych opłat i danin, przyjęto też nowelizację ustawy określającej wynagrodzenie prezydenta. W jego przypadku mowa jest oczywiście o podwyżce.
Nowe prawo wprowadzi modyfikacje w zakresie ustalania wysokości wynagrodzeń oraz diet również wśród polityków samorządu terytorialnego, a nawet Pierwszej Damy. Jeśli chodzi o prezydenta, po podwyżce, która lada moment wejdzie w życie, do końca kadencji będzie mógł liczyć na 2 mln zł.
Politykom podwyżki pensji, Polakom podwyżki podatków
Andrzej Duda zyska 40 proc. względem tego, co już dostaje. To bardzo duża podwyżka, która sprawia, że zarówno on, jak i posłowie i senatorowie nie muszą już martwić się szalejącą w Polsce drożyzną i wysoką inflacją.
Obecnie prezydent dostaje ok. 20 tys. zł brutto. Po podwyżce jego wynagrodzenie wzrośnie aż do 28 tysięcy brutto. Zyska również jego żona Agata Kornhauser-Duda. Nowelizacja ustawy zakłada bowiem premię, która zostanie dodana do jej przyszłej emerytury.
Pierwsza Dama po pięciu latach pierwszej kadencji swojego męża dostanie do emerytury dodatek w wysokości 130 złotych miesięcznie. Na szczęście prezydent Duda pomyślał też o swoich poprzednikach. Żona Aleksandra Kwaśniewskiego, Jolanta Kwaśniewska, dostanie 300 zł więcej na miesiąc, a Danuta Wałęsa 260 złotych. Anna Komorowska będzie mogła liczyć na 230 zł. Się żyje!
Polacy byli najbardziej oburzeni po podwyżkach, które prezydent dał posłom i senatorom. Parlamentarzyści dostają już po nowemu 4 tysiące zł więcej, niż do tej pory. Marszałkowie Sejmu i Senatu dostaną teraz o 8 tys. zł więcej. Podwyżkę dostał również premier – z 11 tys. zł brutto aż do 22 tys. zł.