Kościół idzie na wojnę ze świecką muzyką, czyli między innymi z hitami disco polo. Księża uważają, że na ślubach powinna być grana tylko i wyłącznie muzyka kościelna. Nie podoba im się, że nowożeńcy coraz częściej wybierają utwory, które uwłaczają tej doniosłej chwili.
Muzyka sakralna obowiązkowa podczas ślubów. Księża oczekują zmian
Na ślubach tylko utwory kościelne. Tego chce płocka diecezja. Tamtejsi duchowni są zdania, że repertuar świecki jest nieodpowiedni, a ślub to poważna sprawa. W dodatku śpiewać będą mogły tylko i wyłącznie osoby po kursach, które będą prowadzili księża.
Czesto para młoda zastanawia się, jaki utwór warto wybrać w ten wyjątkowy dzień. Melodie te często stają się ich ulubionymi piosenkami na całe życie, kojarzącymi się ze wspaniałymi chwilami. Z tym chce jednak skończyć płocka diecezja. Księża zaobserwowali, że młodzi coraz częsciej wybierają dziwne piosenki, które ich zdaniem obniżają rangę wydarzenia.
Biskupa Płocki opublikował instrukcje dotyczące przygotowania i sprawowania sakramentu małżeństwa. Wszystkie śpiewy w ten dzień muszą mieć religijny charakter, aby podkreślały, że nie chodzi tylko o powiedzenie regułki patrząc sobie w oczy. Ich zdaniem ślub to coś więcej, czyli na przykład spotkanie z Jezusem.
Muzycy po specjalnym kursie. Uprawnienia tylko na 3 lata
Aby duchowni mieli pewność, że oprawa muzyczna będzie odpowiednia, każdy zespół, który będzie wykonywał pieśni, będzie musiał wcześniej przejść specjalne szkolenie w Diecezjalnym Instytucie Muzyki Kościelnej „Musicum” im. Ks. Eugeniusza Gruberskiego w Płocku. To da duchownym pewność, że repertuar nie psuje nastroju.
Kurs będzie trwał krótko i będzie polegał przede wszystkim na objaśnianiu szczegółów dotyczących przebiegu liturgii sakramentu małżeństwa. Muzycy poznają zasady poprawnego doboru muzyki związanej z tym doniosłym wydarzeniem w życiu pary młodej. Kursy będą kosztowały 150 zł i dadzą prawo grania podczas ślubów przez 3 kolejne lata.
Póki co wymóg duchownych będzie obowiązywał tylko i wyłącznie w kościołach. W tej chwili podczas wesela będzie można grać świeckie piosenki, czyli bez problemu będzie można potańczyć przy przy utworach Zenka Martyniuka. Nie wiadomo jednak, czy i tu duchowni nie zaczną wprowadzać zmian.
