W wieku 37 lat w tragicznym wypadku na stoku narciarskim zginął znany francuski aktor. Mimo szybkiej reakcji służb medycznych i przewiezienia go do szpitala, życia młodego mężczyzny nie udało się uratować. Powodem śmierci był rozległy uraz głowy.
Gaspard Ulliel nie żyje. Tragiczny wypadek aktora na stoku
To prawdziwa tragedia i niespodziewany cios dla świata filmu. Nie żyje Gaspard Ulliel. Aktor zmarł w wyniku wypadku narciarskiego. Doszło do niego we wtorek 18 stycznia na zboczach Sabaudii w Alpach – czytamy na portalu internetowym Deadline. Aktor należał do pokolenia młodych artystów, miał bowiem tylko 37 lat.
Tuż po wypadku służby medyczne w szybkim tempie przetransportowaly aktora do szpitala w Grenoble. Aktor doznał jednak tak poważnego urazu głowy, że jego życia lekarze nie byli w stanie uratować. Do zgonu doszło w środę 19 stycznia w godzinach porannych.
L’acteur Gaspard Ulliel est décédé à 37 ans, annonce son agent à l’ #AFP pic.twitter.com/F3YkE8bLCr
— Agence France-Presse (@afpfr) January 19, 2022
To podobno nie pierwszy wypadek narciarzy w tym rejonie. Z informacji policji i służb prowadzących śledztwo w sprawie śmierci 37-latka wynika, że na stoku panowały niezbyt dobre warunki.
Gaspard Ulliel nie żyje. Tragiczny wypadek aktora na stoku
Urodzony w 1984 roku we Francji Gaspard Ulliel był młodym, ale bardzo uzdolnionym aktorem. Uważano go za wschodzącą gwiazdę kina w swoim kraju. Jego fani mogli oglądać go między innymi w filmie pt. „Hannibal. Po drugiej stronie maski” czy „Bardzo długie zaręczyny„.
Był laureatem dwóch nagród Cezara dla najbardziej obiecującego aktora młodego pokolenia i najlepszego aktora. Zdarzało mu się brać udział w kampaniach reklamowych znanych marek takich jak Chanel. Pokazywal się też w towarzystwie topowych modelek.
Ulliel pojawi się też w serialu Marvela pt. „Moon Knight„. Premiera produkcji planowana jest na marzec tego roku. Zmarły aktor zagrał tam postać Midnight Mana.