Wszyscy patrzą dziś na to, co dzieje się na Ukrainie. Niektórzy Polacy mają poważne obawy o to, czy nie dojdzie do inwazji Rosji na Polskę. Póki co nie ma co o tym spekulować, bo osłabione wojska Putina nie mają szans w starciu z wojskami NATO. Poza tym chroni nas NATO.
Atak na Warszawę 2022. Pokazano, jak mógłby wyglądać
Twitterowy profil redakcji „Kyiv Post” zamieścił – ku przestrodze całego świata – nagranie, które przedstawia potencjalny atak na Warszawę. Widać wybuchający Pałac Kultury i Nauki, palący się Stadion Narodowy oraz latające rakiety i myślwice nad Placem Zamkowym.
To na szczęście tylko wizualizacja. Filmik powstał po to, aby pobudzić naszą wyobraźnię i zmusić do myślenia, że nic nie jest dane raz na zawsze, a czasy bardzo mocno się zmieniły. Dziś wojna dzieje się kilkaset kilometrów od nas, ale może przyjść moment, że tragedia dotknie też nas. Wszystko w rękach polityków.
– Dzisiaj Ukraina przelewa za nas krew. Jeśli nie pomożemy jej bronią i Ukraina przegra, Polska może być kolejną ofiarą agresji Putina – słyszymy na filmie.
Imagine if #PutinHitler attacked any other European country pic.twitter.com/RMtLTa1HOm
— KyivPost (@KyivPost) March 28, 2022
Nagranie zawiera – rzecz jasna – szereg efektów specjalnych. Wszystko po to, aby uzmysłowić nam dramat związany z wojną. Ukraina walczy dziś nie tylko o swój kraj, ale też o bezpieczeństwo nasze i calej Europy. Dziś atakowana jest Ukrainia, ale być może jutro inwazja nastąpi także na inne kraje.
Artykuł 5. NATO. Co to jest?
Choć jesteśmy krajem frontowym i stanowimy wschodnią flankę NATO, obecnie raczej nic nam nie zagraża. Wojsko nieustannie patroluje niebo nad Polską również wtedy, gdy my smacznie śpimy. Jak to mawiają – „ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś„.
W NATO obowiązuje też, potwierdzony dwa dni temu przez prezydenta USA Joe Bidena, artykuł 5. mówiący, że w przypadku ataku Rosji na jakikolwiek kraj należący do sojuszu, nastąpi niezwłoczna i ostateczna odpowiedź. Ma to być gwarancja naszego bezpieczeństwa. Trzeba jednak sobie zdawać sprawę, że może to jednocześnie może to oznaczać początek III wojny światowej.
Miejmy ogromną nadzieję, że sytuacja na Ukrainie wróci w końcu do normy, a pokazano w powyższym filmiku wydarzenia będziemy oglądać tylko i wyłącznie w internecie dla zabawy. Nie zapominamy jednak, że aby zawsze panował pokój, trzeba również zawsze być gotowym na wojnę.
To kolejny z filmów uświadamiających nas, czym może grozić bierność polityków i brak reakcji na poczynania Władimira Putina. Poniżej zamieszczamy starsze nagranie przedstawiajace potencjalny atak na Paryż.
#ifwefallyoufall ❗️@NATO close the sky over Ukraine! pic.twitter.com/kRWIQlU9Pn
— Defence of Ukraine (@DefenceU) March 12, 2022
