Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej i były premier RP, biedy na stare lata klepać nie będzie. Na pewno nie zasili więc grona biednych polskich seniorów, którzy o takich przelewach z ZUS mogą tylko śnić.
Nowa emerytura Tuska ujawniona. Kwota powala na kolana
22 kwietnia tego roku Donald Tusk miał urodziny. Tego dnia osiągnął również wiek emerytalny kończąc 65 lat. To z pewnością jeden z najpiękniejszych dni dla byłego premiera Polski. Dowiedział się, ile teraz będzie dostawał z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych na konto. Biedy nie będzie.
Emerytura Tuska po Brukseli na wielu, w tym na nim samym, zrobi ogromne wrażenie. Większość seniorów w naszym kraju nigdy takiego pułapu nie osiągnie. Trzeba przyznać, że praca w unijnych instytucjach byłemu premierowi mocno się opłaciła, będzie teraz żył jak prawdziwy książę.
Warto zauważyć, że Donald Tusk płacił składki nie tylko w Polsce. Dlatego też dostanie nie jedną, a dwie emerytury. Luźne szacunki dziennikarzy pokazały, że były premier może miesięcznie na konto dostawać około 30 tys. zł.
Tusk. Emerytura europejska i krajowa w jednym
Prawdopodobnie świadczenie emerytalne Tuska będzie należeć do najwyższego, jakie otrzymują politycy w naszym kraju. W swoje 65. urodziny ma więc powody do radości i świętowania. Przyszedł bowiem czas, aby odcinać kupony i żyć niczym rentier.
Jak donoszą dziennikarze „Super Expressu„, tylko za kilkuletnią pracę w Brukseli Donald Tusk dostanie co miesiąc aż do śmierci nieco ponad 20 tys. zł. W ZUS naodkładał jako polityk krajowy tyle, że otrzyma z tego kolejne 10 tys. zł.
Na drugim miejscu jeśli chodzi o wysokość świadczenia z ZUS wśród polityków jest Joanna Senyszyn, która zgodnie z medialnymi plotkami dostaje nawet 20 tys. zł na swoje konto. O dwa tysiące mniej dostaje z ZUS były premier Marek Belka. Wygląda na to, że nawet Kaczyńskiemu daleko do czołówki.