Specjaliści od chorób zakaźnych ostrzegają, że koronawirus może przetrwać nawet do pięciu dni… na butach! Jeśli więc przychodzicie do domu z zakupów lub spaceru, gdzie było sporo ludzi, warto je dokładnie umyć albo wystawić przed drzwi wejściowe.
Koronawirus na butach nawet do pięciu dni
Specjaliści od chorób zakaźnych ostrzegają, że koronawirus może żyć na podeszwach obuwia przez okres do pięciu dni. Najbardziej narażone na przenoszenie koronawirusa jest oczywiście obuwie, które było noszone w ruchliwych miejscach, takich jak supermarkety, lotniska czy transport publiczny.
Podeszwa buta jest bowiem główną pożywką dla bakterii, grzybów i wirusów, ale kropelki oddechowe przenoszone w powietrzu od osoby zarażonej koronawirusem mogą nadal lądować w dowolnym miejscu na górnej części buta, na przykład na sznurówkach.
Podeszwy są zazwyczaj wykonane z trwałych, syntetycznych materiałów, takich jak guma, PCV lub skóra wyłożona tworzywem sztucznym. Wszystkie one zawierają duże ilości bakterii, ponieważ są nieporowate, co oznacza, że nie przepuszczają powietrza, cieczy ani wilgoci.
Koronawirus na butach. Badania Australijczyków szokują, ale Amerykanie potwierdzają
Australijczycy coraz bardziej zwracają uwagę na to, co jest sprowadzane do ich domów, gdy ich kraj odnotował gwałtowny wzrost liczby zakażonych. Przekroczyła ona 2 800 osób. Liczba zgonów wynosi natomiast 12.
Lekarz rodzinny z San Diego, Georgine Nanos, powiedział Huffington Post Australia, że prawdopodobieństwo noszenia koronawirusa na bucie wzrasta, jeśli był noszony w gęsto zaludnionych obszarach, takich jak biura, centra handlowe, pociągi, autobusy czy lotniska.
Doradca ds. Zdrowia w Missouri, dr Mary E. Schmidt, przyznała mu rację. Przyznała, iż wykazano, że koronawirus żyje na syntetycznych powierzchniach przez „pięć dni lub dłużej”. Potwierdziły to badania materiałów ściśle związanych z materiałami obuwniczymi w temperaturze pokojowej.
Te twierdzenia zostały poparte przez Carole Winner, specjalistkę ds. zdrowia publicznego w Kansas City. Powiedziała ona, że buty wykonane z plastiku i innych materiałów syntetycznych mogą przenosić aktywne wirusy przez wiele dni.
Koronawirus na butach. Co zrobić z obuwiem?
Winner zaleciła, że buty należy zostawić w garażach lub bezpośrednio za drzwiami wejściowymi.
Osobom, które nie pracują w domu i nadal dojeżdżają do pracy, np. pracownikom służby zdrowia i sprzedawcom, zaleca się używanie jednej pary butów do czasu spędzonego poza domem.
Buty wykonane z płótna, miękkich tkanin lub sztucznej skóry należy prać w pralce w cyklu niskotemperaturowym. Buty skórzane lub wytrzymałe buty robocze należy czyścić ręcznie chusteczkami dezynfekującymi.
Tak więc jeśli regularnie chodzicie w butach używanych podczas np. wizyty w sklepie po domu, lepiej szybko zmieńcie nawyki. Z koronawirusem nie ma żartów – dane są nieubłagane. Liczba zakażonych zbliża się do pół miliona, a zgonów przekroczyła już 23 tysiące.
