Nad tym, jaki będzie przyszły rok, pochylił się podczas ostatniej sesji jasnowidzenia najsłynniejszy polski wizjoner – Krzysztof Jackowski z Człuchowa. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się z dziennikarzami „Super Expressu”. Nie były to dobre wiadomości.
Jackowski. 2023 rok to nowa wojna? Co będzie z Polską?
Jasnowidz Jackowski wprost zapowiedział, że już w 2023 roku wybuchnie prawdopodobnie nowy konflikt. Nie był w stanie jednak precyzyjnie wskazać, jakie kraje obejmie – czy chodzi o kłótnię Trucji z Grecją, czy też o coś większego, czyli konflikt na linii USA – Chiny – Tajwan.
Jedno jest pewne – najnowsza wizja Jackowskiego dotycząca 2023 roku powoduje ciarki na całym ciele. Jego zdaniem konflikt Ukrainy z Rosją może być jedynie zalążkiem większego planu, który nas czeka. To wszystko ma również podłoże czysto ekonomiczne i o tym nie wolno zapominać.
Nie tylko działania militarne, ale i kwestie finansowe i ekonomiczne będą stanowiły kluczowe kwestie. Kryzys finansowy ogarnie cały świat i może doprowadzić do podziału światowego ładu, jaki obecnie znamy. Na świecie będzie coraz mniej bezpiecznie.
„Przyjdzie inna wojna, która jest już w gotowości”
– Przyjdzie inna wojna, która już jest w gotowości. Zmienia się oblicze ekonomiczne świata, a trzy wielkie mocarstwa robią porządki na swoich terenach. Dwie niezależne od siebie wojny, a w tle idzie kryzys. Ten kryzys jest główną nicią, która idzie ku przyszłości – powiedział tajemniczo Krzysztof Jackowski cytowany przez „Super Express”.
Po wojnie ma przyjść do zubożenia światowego społeczeństwa i do wielkiego ekonomicznego resetu. Całość nagrania można zobaczyć poniżej.