Jarosław Kaczyński został nagrany tuż po przemówieniu prezydenta USA w Warszawie. W trakcie, gdy opuszczał Arkady Kubickiego, został zapytany o odbiór słów, które padły z ust Joe Bidena. Jego opinia na ten temat była dość zaskakująca.
Kaczyński o przemówieniu Bidena. Zaskakująca opinia prezesa PiS
Prezes PiS Jarosław Kaczyński w bardzo krótkich, ale mocnych słowach skomentował wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena. Wygląda na to, że był zawiedziony przemówieniem prezydenta USA. Opuszczając Arkady Kubickiego w Warszawie we wtorek wieczorem stwierdził, że Biden w zasadzie „nic nie powiedział„.
Komentarz, który padł z ust Kaczyńskiego wywołał większą falę opinii i komentarzy wśród polityków i internautów, niż przemówienie gościa z USA. Jednak zdaniem rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel, reakcja ta to zwykłe „pompowanie pseudoaferki” na siłę.
Coś może faktycznie być na rzeczy, ponieważ internauci zaczęli analizować materiał filmowy wrzucony do sieci przez aktywistę LGBT Barta Staszewskiego. Ich zdaniem słowa, które powiedział Kaczyński, brzmiały inaczej, czyli „nic nie powiedziałem„. Możliwe więc, że doszło do zwykłego nieporozumienia.
Jeśli się dobrze wsłuchać to Prezes Kaczyński powiedział „nic nie powiedziaŁEM!!!! ten cały bart staszewski łże tak jak ze swoimi przeklętymi tabliczkami!!! pic.twitter.com/wY8zG3EZpR
— karol karolix (@KKarolixZam) February 22, 2023
Zdaniem analityka sondażowego Daniela Persa wizyta Bidena w Polsce skutecznie odwróciła uwagę opozycji od najważniejszych spraw. Jego zdaniem w PiS trwają już intensywne prace nad programem na kolejne wybory i reakcja na jego założenia może być tu kluczowa.
Opozycja podchwyciła temat, a jej politycy grzeją go drugi dzień
Oryginał nagrania wrzucił do sieci znany aktywista LGBT Bart Staszewski. Widać na nim, jak prezes Prawa i Sprawiedliwości opuszcza miejsce zgromadzenia tuż po przemówieniu prezydenta Bidena. Napisy o treści „nic nie powiedział” zostały nałożone później.
Niedługo potem nastąpiła już tylko spodziewana fala spekulacji i komentarzy, głównie po stronie opozycji. Do słów prezesa Kaczyńskiego odniósł się niemal natychmiast Jan Grabiec i Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej. Jednak są osoby, które słyszą na nagraniu całkiem odmienne stwierdzenie i nazywają filmik zwykłym fake newsem.
Co słyszycie? „Nic nie powiedział” czy „Nic nie powiedziałem”? (Nie sugerujcie się napisami wystawionymi przez gościa już przyłapanego na manipulacjach). https://t.co/qU0atGURNT
— kataryna (@katarynaaa) February 22, 2023
Narracja ta wpisuje się w spodziewane po przemówieniu Bidena opinie, że brakowało w nim konkretów. Jak czytamy na stronie „Wirtualnej Polski„, wielu dziennikarzy i publicystów czuje nie dosyt po wtorkowym wydarzeniu.
Należy jednak pamiętać, że Joe Biden jest prezydentem kluczowego kraju z punktu widzenia wojny na Ukrainie i musi na słowa uważać. Poza tym – jak powszechnie wiadomo – konkrety ustala się na spotkaniach zamkniętych i ich efekty mamy zobaczyć na ukraińskim froncie już niebawem.