Wniosek z najnowszych danych opublikowanych przez analityków Głównego Urzędu Statystycznego jest jasny i czytelny. W 2022 r. wszyscy średnio zbiednieliśmy wbrew zapewnieniom polityków. GUS zbadał szczegółowo dochody gospodarstw domowych i poziom rozporządzalnego dochodu.
GUS nie ma złudzeń. Polacy zbiednieli. Inflacja mocno dała się we znaki
Instytucja postanowiła przyjrzeć się w szczegółach temu, ile realnie Polacy mieli w portfelach w 2022 roku. Mimo wprowadzenia Polskiego Ładu dochód rozporządzalny nominalnie wzrósł, ale najważniejsze jest jednak to, ile realnie możemy kupić za to, co mamy. I tu pojawia się problem, bo okazuje się, że realnie odnotowano 2,6 proc. spadek w przeliczeniu na jedną osobę w stosunku do 2021 roku.
Jak poinformował GUS w komunikacie, sytuacja finansowa Polaków w 2022 r. realnie pogorszyła się. Mówiąc dokładniej, przeciętnie mieliśmy na wydanie 2250 zł, co było mniejszą kwotą rok do roku. Jak wskazali analitycy, spadek nastąpił mimo to, że płace rosły, a część Polaków zapłaciła niższe podatki. Mimo to inflacja zjadła więcej.
W 2022 r., poziom przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na osobę w #GospodarstwoDomowe wyniósł 2250 zł i był realnie niższy o 2,6% od dochodu z 2021.https://t.co/lVpWAuwQag#GUS #statystyki #dochody pic.twitter.com/Umm473dJUM
— GUS (@GUS_STAT) May 31, 2023
Dochód rozporządzalny to kwota, która pozostaje nam na dowolne wydatki po zapłaceniu wszystkich podatków, danin i innych opłat.
Pod tym względem najkorzystniej sytuacja przedstawiała się w ubiegłym roku wśród rolników, których dochody były jednymi z najwyższych przy najniższych wśród wszystkich analizowanych grup wydatków.
Źródło: GUS