Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński mimo wieku ma dobry humor. Pokazał to podczas jednego z ostatnich pikników wyborczych PiS-u. Jedząc ciasto w pewnym momencie poprosił o coś do popicia. Nikt nie zrozumiał, że chodziło mu o coś mocniejszego.
Pikniki rodzinne PiS. Kaczyński jadł ciasto, nagle zachciało mu się pić
Prezes Kaczyński pojawił się na jednym z pikników rodzinnych PiS. Został tam po płomiennym przemówieniu poczęstowany lokalnym ciastem. Jadł co prawda ze smakiem, ale w pewnym momencie zachciało mu się pić. – To trzeba jeść, ale czym popić? – spytał w pewnym momencie uradowany.
Kobieta stojąca po jego prawej stronie natychmiast zareagowała na słowa prezesa i spytała, czego by się napił. – Macie czym popić? Wodę? Woda gazowana czy niegazowana? – padło z tłumu pytanie. – Przecież ja mówię o innym popiciu – odpowiedział uśmiechnięty Kaczyński. – A, o innym… to nie mamy – usłyszał na to.
Śmiechom nie było końca. Kaczyński był ze swojego żartu bardzo zadowolony i sam uśmiechnął się szeroko, co uwiecznił kamery telewizyjne relacjonujące wizytę polityka na pikniku. Nagranie z tego zdarzenia zamieścił na Twitterze działacz ugrupowania Suwerenna Polska i radny ze Szczecina Dariusz Matecki.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) July 25, 2023
To nie pierwsza tego typu sytuacja, gdy Jarosław Kaczyński rozbawia tłum. Jak niegdyś mówił Jan Dziedziczak, polityk Prawa i Sprawiedliwości, prezes partii rządzącej ma poczucie humoru, a jego żarty bywają nawet rubaszne. Bardzo często też dowcipy, którymi rzuca, są również pełne sarkazmu.