Do napadu z bronią w ręku w centrum Poznania doszło 5 listopada tuż przed godziną 11. Jak podaje stacja Polsat News, pracownik ochrony oddał strzały w kierunku przestępcy, ale temu udało się uciec z miejsca zdarzenia. Trwa policyjna obława.
Strzelanina w Poznaniu. Przestępca uciekł. Szuka go policja
Iwona Liszczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu potwierdziła podczas rozmowy z dziennikarzami, że do napadu rabunkowego doszło przy ul. Grobla w Poznaniu. Osoba, która oddała strzały, była uprawniona do posiadania broni. W zdarzeniu nikt na szczęście nie ucierpiał.
– Wszystkie nasze służby policyjne są postawiona na nogi. Obława trwa – poinformował Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji cytowany przez portal regionalny wpoznaniu.pl. Cały czas trwa też ustalanie, ilu było przestępców.
Napad z bronią w centrum Poznania. Oddano strzały #wPoznaniu #Poznań #napad #strzelanina @PolicjaWlkp https://t.co/eGDnG1tXS6
— wPoznaniu.pl (@wPoznaniuPL) December 5, 2023
Jak podaje z kolei Radio Poznań, dwa strzały miał oddać ochroniarz przenoszący pieniądze. Te zostały mu niestety skradzione. Policja nie chce na tym etapie ujawniać więcej informacji.