Ten doświadczony polityk związany z partią Prawo i Sprawiedliwość otrzymał groźby śmierci oraz informacje o rzekomym podłożeniu bomby w jego biurze poselskim w Radomiu. Według relacji polityka, nadawca wiadomości e-mail, który samookreślił się jako „wku****ny rolnik”, zapowiedział detonację w ciągu dwóch godzin.
Marek Suski boi się o swoje życie. Dostał pogróżki
W odpowiedzi na te groźby przeprowadzono natychmiastową ewakuację całego biura, a na miejscu pojawili się pirotechnicy. Do zdarzenia doszło 17 kwietnia.
– Dostaliśmy informację, że nas zamorduje i mamy bombę w biurze. W mailu napisano, że detonacja nastąpi za dwie godziny i wszyscy zginą. W tej chwili pirotechnicy sprawdzają pomieszczenie – powiedział Suski dziennikarzom portalu wPolityce.pl.
To zdarzenie miało miejsce na krótko przed drugą turą lokalnych wyborów samorządowych. Kontekst ten może wskazywać, że to element szerszej, brudnej kampanii wyborczej.
Jak się jednak okazuje, nie tylko polityk PiS był na celowniku anonimowego nadawcy. W dalszej części wiadomości, która pojawiła się na skrzynce parlamentarzysty, były również groźby pod kierunkiem obecnego premiera, szefa resortu sprawiedliwości oraz wobec Marcina Kierwińskiego.
Marek Suski w swojej wypowiedzi dla portalu wPolityce podkreślił, że ostatnie dni kampanii w Radomiu obfitowały w negatywne akcje skierowane przeciwko kandydatowi jego partii, w tym rozpowszechnianie szkalujących ulotek.
Wybory samorządowe w Radomiu – druga tura
Nie wiadomo, jakie są potencjalne motywacje stojące za tego typu działaniami i czy mogą one faktycznie wpłynąć na wyniki wyborów w II turze.
W drugiej turze wyborów samorządowych w Radomiu o stołek prezydenta powalczą Radosław Witkowski z Radomskiego Paktu Samorządowego (stworzonego przez KO, Polskę 2050, PSL, Nową Lewicę i Stowarzyszenie Bezpartyjni Radomianie) oraz kandydat Prawa i Sprawiedliwości Artur Standowicz.
