Krystyna Pawłowicz to dla wielu osoba kontrowersyjna, która nie da sobie w kaszę dmuchać. Gdy zamieściła w internecie swoje zdjęcia z młodości, internauci wpadli w zachwyt. Okazało się jednak, że za twardym charakterem kryje się delikatna kobieta, która w dawnych czasach przeżyła ogromny miłosny zawód.
Krystyna Pawłowicz. Sekret jej młodości wyszedł na jaw. Od tej strony jej nie znaliśmy
W życiu Krystyny Pawłowicz zaszła ogromna zmiana podyktowana miłosnymi perypetiami. Była posłanka PiS, a obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, znana jest wszystkim z ciętego języka, mocnych ripost i odwagi w mówieniu tego, co myśli. Pawłowicz ma jednak i drugie oblicze.
W młodości wzbudzała zachwyt wyjątkową urodą i nie narzekała na brak zainteresowania u płci przeciwnej. Stało się jednak to, co widocznie stać się musiało. Ktoś złamał jej serce. Była posłanka Prawa i Sprawiedliwości z nostalgią wspomina stare czasy i jest zachwycona swoim wyglądem, gdy była jeszcze młodą dziewczyną. Ze smutkiem też wspomina swoją matkę publikując jej zdjęcia na Twitterze.
Krystyna Pawłowicz była bardzo mocno zakochana, ale spotkał ją prawdziwy zawód. Nie pozostało to obojętne dla jej charakteru. Liczyła na romantyczne uniesienia, a spotkał ją miłosny dramat bez happy endu.
Ten uśmiech jest dla tych,którzy od dwóch dni bardzo mi złorzeczą… pic.twitter.com/C200iJ15am
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) April 27, 2021
„Była szaleńczo zakochana w opozycjoniście…”
– Była szaleńczo zakochana w opozycjoniście z Wybrzeża. Była wtedy atrakcyjną młodą kobietą, ale nosiła się prawie identycznie, jak dziś. W porywie uczucia szybko spakowała się w jedną walizkę i pojechała do ukochanego na północ Polski. Ten, niestety, nie odwzajemnił jej uczucia – ujawniła w rozmowie z tygodnikiem „Newsweek” jedna z koleżanek Pawłowicz.
Nie trzeba nikogo przekonywać, co może się stać, gdy serce na dłoni zostaje odepchnięte. Czy jej obecna natura twardej i bezkompromisowej kobiety jest wynikiem tamtych przeżyć i złamanego serca? Być może te wydarzenia zostawiły trwały ślad. Jak by się potoczyły losy, gdyby jednak jej miłość nie została odrzucona – o tym się już nie przekonamy.
Jedno jest jednak pewne. Miłość może przyjść ponownie i w każdej chwili. Jak wiemy, profesor Pawłowicz uwielbia prezesa Prawa i Sprawiedliwości i też na swój sposób pała do niego wyjątkowym uczuciem.
Źródło: Newsweek, Twitter