Rząd przygotował prawdziwą bombę dla emerytów. Pierwsza część to waloryzacja, która obejmie wszystkich pobierających świadczenia. Wzrost o 4,57% to znacząca poprawa, ale to dopiero początek dobrych wiadomości. Dobrych dla seniorów, ale niestety nie w Polsce.
Rekordowa waloryzacja – kto zyska najwięcej?
Niemieckie władze przygotowały prawdziwą bombę dla emerytów. Pierwsza część to waloryzacja, która obejmie wszystkich pobierających świadczenia. Wzrost o 4,57% to znacząca poprawa, ale to dopiero początek dobrych wiadomości.
Prawdziwy szok czeka około 3 miliony emerytów. Ta grupa otrzyma dodatkowe świadczenie, które może sięgnąć nawet 7,5% obecnej emerytury! Kto załapie się na ten hojny bonus?
Emeryci z ograniczoną zdolnością do zarobkowania, którzy zaczęli pobierać świadczenia w latach 2001-2018, osoby, które wcześniej były na rencie inwalidzkiej, a także wdowy i wdowcy, których zmarły małżonek nie zdążył przejść na emeryturę.
Wysokość dodatkowego świadczenia będzie zależeć od daty rozpoczęcia pobierania emerytury. Dla świadczeń przyznanych między styczniem 2001 a czerwcem 2014 wyniesie aż 7,5%. Ci, którzy przeszli na emeryturę między lipcem 2014 a grudniem 2018, otrzymają 4,5% dodatku.
Niemieccy emeryci mają dobrze
Co najważniejsze, emeryci nie muszą podejmować żadnych działań, aby otrzymać te pieniądze. Deutsche Rentenversicherung automatycznie naliczy i wypłaci dodatkowe świadczenia. To koniec z biurokratyczną mitręgą!
Pierwsze wypłaty pojawią się na kontach emerytów między 10 a 20 lipca. Początkowo dodatek będzie wypłacany oddzielnie, ale od grudnia 2025 roku zostanie włączony do regularnej emerytury.
Ta bezprecedensowa decyzja niemieckiego rządu to odpowiedź na rosnące koszty życia i trudną sytuację ekonomiczną wielu emerytów. Czy to wystarczy, aby zapewnić godne życie seniorom? Bez wątpienia. O takich luksusach polski emeryt może tylko pomarzyć.